"Zdaniem BCC propozycje przedstawione przez premiera są niekorzystne dla emerytów. To akceptacja rządu dla powszechnego systemu emerytur minimalnych w perspektywie dekady. Pogłębiają ryzyko niewypłacalności FUS i oznaczają stopniowe wygaszanie działalności OFE.
Przesunięcie aktywów do FUS w okresie przedemerytalnym oznacza zmniejszenie świadczeń o co najmniej kilkanaście procent i przeniesienie zobowiązań państwa na okres po 2020 roku. W tym czasie niedobór funduszu emerytalnego będzie wynosił przeciętnie 3 proc. PKB.
Premier podjął decyzję o sfinansowaniu kosztów przywilejów emerytalnych, braku reformy rent oszczędnościami Polaków, w szczególności ludzi młodych i w średnim wieku, którzy przystępowali do OFE z przekonaniem.
Konstrukcja ponownego wyboru jest pozornym wyborem, ponieważ nie dano obywatelom możliwości rezygnacji z przesuwania ich aktywów na 10 lat przed emeryturą, a 3 miesiące na decyzję, którą ubezpieczony ma podjąć – czy pozostaje w OFE – to zdecydowanie za krótki termin. Badania pokazują, że świadomą decyzję podejmie najwyżej 20 proc. ubezpieczonych.
Działania rządu zmierzają ku wykorzystaniu niewiedzy, inercji i zamieszania wokół emerytur na niekorzyść emerytów i stanowią krok ku ostatecznej likwidacji OFE w przeciągu kilku lat".