Istnieje wiele metod radzenia sobie z nieuzasadnioną absencją chorobową. Jako przykład może posłużyć Wielka Brytania, gdzie zalety nowoczesnego zarządzania kadrami odkryto już kilka lat temu. – Badania przeprowadzone przez Federację Pracodawców Inżynierskich (eng. Engineering Employers Federation) oraz dostawcę ubezpieczeń zdrowotnych Westfield Health wykazały, że Brytyjczycy coraz rzadziej korzystają ze zwolnień lekarskich. W analizowanym wówczas okresie 45% Brytyjczyków nie wzięło ani jednego dnia wolnego od pracy, przy czym zjawisko to tłumaczy się wprowadzeniem w brytyjskich przedsiębiorstwach nowoczesnych systemów analitycznych służących do zarządzania – tłumaczy Mikołaj Zając z firmy Conperio.
Każdy kolejny pracownik korzystając z „L4”, zaburza pracę reszty zespołu. Wśród pracowników rośnie niechęć do pracy i frustracja, bo mają świadomość, że niektóre z nich są nieuczciwe. To z kolei odbija się na jakości ich pracy i tworzy nerwową atmosferę w zespole. Często okazuje się, że rzekoma choroba dla bardziej zdeterminowanej osoby stanowi remedium na przeciążenie pracą, złą relację z szefem czy na brak możliwości wykorzystania dni urlopowych z uwagi na zwiększenie ilości zamówień w pracy. Nie bez powodu większość nadużyć ma miejsce w okresie świąt i wakacji. Bywa również i tak, że chory pracownik boi się iść na zwolnienie i zaraża kolejne osoby.
Źródło: Conperio