Konkurs dla firm
Pół roku temu ZUS ogłosił konkurs dla firm, które miały pomysł na projekty, których realizacja wpłynie na poprawę bezpieczeństwa pracowników. Na przełomie lipca i sierpnia 2018 r., projekty nadesłało ponad dwa tysiące firm z całego kraju. Po weryfikacji pomysłów, pod koniec grudnia ZUS przedstawił listę rankingową projektów, które mają szansę na pieniądze z ZUS.
- Obecnie kończymy podpisywanie umów z pracodawcami, którzy spełnili kryteria do refundacji części kosztów poniesionych na poprawę bezpieczeństwa pracy. Większość firm już umowy podpisała i może zacząć realizować projekty – poinformowała Iwona Kowalska-Matis z ZUS.
Zakład wyjaśnia, że poziom dofinansowania projektów inwestycyjnych bądź doradczo-inwestycyjnych, zależy od rodzaju przedsiębiorstwa, mierzonego ilością pracowników zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w ZUS. Dla przykładu na 47 zatwierdzonych wniosków z Dolnego Śląska rekomendację uzyskało 21 mikroprzedsiębiorstw (1-9 zatrudnionych), 15 małe podmioty (10-49 pracowników) oraz 8 średnich pracodawców tj. takich, którzy zatrudniają do 249 osób.
Cena promocyjna: 119.2 zł
|Cena regularna: 149 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Pracodawcy planują złagodzić obciążenia fizyczne pracowników
Główne parametry, na które planują poprawić pracodawcy to złagodzenie obciążenia fizycznego pracowników, redukcja wpływu czynników chemicznych i pyłów oraz poprawa niewłaściwego oświetlenia elektrycznego. - Stąd najczęstsze działania zawarte w zgłoszeniach konkursowych dotyczyły instalacji systemów wentylacyjnych, oświetlenia czy zakupu wózków widłowych. Dofinansowanie ZUS dostanie też wiele projektów w budownictwie, transporcie czy przetwórstwie przemysłowym. ZUS realizuje program wsparcia dla firm już od 2013 r., a przedsiębiorcy coraz chętniej z niego korzystają, co widać po rosnącej liczbie zgłaszanych wniosków - wyjaśniała Iwona Kowalska-Matis.
Od pierwszej edycji z 2013 r. do początku 2019 r. Zakład podpisał prawie 4 tys. umów na refundację kosztów poprawy higieny pracy z pracodawcami wielu branż. Kowalska-Matis zwróciła uwagę, że oprócz Centrum Dofinansowania Płatników w opolskim ZUS-ie, wnioski od pracodawców z pozostałych regionów przyjmowały i opiniowały komórki w oddziałach ZUS w Bydgoszczy Jaśle, Olsztynie i Ostrowie Wielkopolskim. W zależności od regionu liczba wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania wahała się od 80 do ponad 140.
Czytaj też: ZUS wysyła listy do przedsiębiorców >>>