Rada gminy ustaliła stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które są zbierane selektywnie w wysokości 16 zł za 1 osobę na miesiąc. Następnie wójt zawiadomił o tym obywatela. Jednakże opłata nie została wniesiona. W efekcie, zostało wszczęte postępowanie. W kolejnych miesiącach, należność została uregulowana, co skutkowało umorzeniem sprawy przez wójta. Jednakże obywatel postanowił zaskarżyć decyzję.
Opłatę wniesiono, sprawę umorzono
Sprawa trafiła do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO), które utrzymało decyzję w mocy. W uzasadnieniu wskazano, że w przypadku ustalenia nowej stawki, wójt musi zawiadomić o tym właścicieli nieruchomości, co też uczynił. W takiej sytuacji, nie ma potrzeby, aby składać nową deklarację. Natomiast wniesienie opłaty, po wszczęciu postępowania o ustalenie jej wysokości, skutkuje jego umorzeniem. W ocenie SKO, wójt postępował zgodnie z przepisami.
Pełnomocnik: Nie było zamiaru spełnienia świadczenia
Obywatel jednak wniósł skargę do sądu administracyjnego. Wskazał w niej, że w związku z brakiem odbioru odpadów zrezygnował z usług gminy. Wyraził też swoje niezadowolenie z działań wójta oraz opisał swoją trudną sytuację materialną.
Utrzymanie czystości i porządku w gminach. Komentarz
Natomiast jego pełnomocnik zarzucił zaskarżonej decyzji naruszenie przepisów postępowania administracyjnego. Wskazał, że organy nie dokonały wszechstronnego rozpatrzenia materiału dowodowego sprawy, co doprowadziło je do błędnego wniosku. Polegał on na przyjęciu, że obywatel uiścił opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi, podczas gdy nie miał zamiaru spełniać tego świadczenia. Argumentował, że uiszczone należności nie powinny zostać zaliczone na jej poczet. Podnosił także, że wójt był zobowiązany do wydania decyzji o ustaleniu wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Ponadto zarzucił nieprawidłową interpretację przepisów ordynacji podatkowej. Uznał bowiem za błąd działanie organów, które przyjęły, że postępowanie jest bezprzedmiotowe, ponieważ uiszczono opłatę.
Wniesiona opłata oznacza wolę do spełnienia świadczenia
Sprawą zajął się wojewódzki sąd administracyjny (WSA). Uznał, że nie można podzielić stanowiska, które reprezentuje pełnomocnik. Sąd podkreślił, że dokonanie wpłaty świadczy o woli obywatela do uiszczenie opłaty. Takie zachowanie wykluczyło możliwość kontynuowania postępowania w sprawie określenia jej wysokości w drodze decyzji, ponieważ było ono w tym momencie bezprzedmiotowe. Ponadto sąd odmówił słuszności zarzutom, które kwestionowały zasadność umorzenie postępowania przez wójta. Dlatego WSA oddalił skargę.
Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 21 lutego 2018 r., sygn. akt I SA/Gd 1384/17
* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.
Więcej informacji i narzędzi znajdziesz w programie Prawo Ochrony Środowiska Bądź na bieżąco ze zmianami prawnymi i korzystaj z aktualnych materiałów |