Jak informuje Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, od 19 lutego już 6 tys. firm złożyło wnioski o wsparcie z tarczy branżowej. Tymczasem wielu czytelników Prawo.pl pyta, dlaczego brak odpowiedniego kodu PKD jako dominującego pozbawi ich pomocy, mimo że odczuwają drastycznie skutki epidemii.  W takiej sytuacji jest właściciel restauracji, który prowadzi też cukiernię, od niej zaczynał swoją działalność, i to ten kod PKD, ma wpisany jako dominujący, ale także właściciel warsztatu samochodowego, który otworzył później restaurację.

Czytelnicy w komentarzach pod artykułami i w mediach społecznościowych nie ukrywają swojego rozgoryczenia.  - Nawet ci wybrańcy, którzy kody mają i zgodnie z nimi prowadzą swoje przedsiębiorstwa, pomocy nie dostaną. Ponieważ ci hipokryci wprowadzili obostrzenia dotyczące dominującego kodu PKD, więc ci wybrańcy w większości kody mają, ale na drugiej trzeciej pozycji. Wyjdzie na to, że 80 proc. wniosków ZUS odrzuci i radość posiadaczy wyżej wymienionych kodów jest mocno przedwczesna. Panowie politycy medialnie jedną ręką dają a drugą pod stołem zabierają - czytamy w jednym z wpisów.

Czy tak jest naprawdę? Niestety tak. A to niejedyny problem z tarczą branżową. Wiele kodów PKD nie trafiło bowiem do ustawy. Według Adama Abramowicza, rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, aż 36. Wykluczeni są też ci, którzy działalność założyli dopiero w 2019 roku i później.

Czytaj w LEX: Tarcza antykryzysowa 6.0 – jakie wsparcie można otrzymać z ZUS? >

Kod dominujący na 30 września 2020 roku

Aby otrzymać pomoc z tarczy branżowej trzeba mieć na dzień 30 września 2020 roku jako kod dominujący wpisany jeden z kodów wymienionych w ustawie.  Jak wylicza biuro rzecznika MŚP, do zwolnienia z ZUS i postojowego uprawniają 43 kody,  do dopłat do wynagrodzeń - 40 kodów oraz do mikropożyczki - 41 kodów. 

Czytaj w LEX: Tarcza 6.0 - 2000 zł dofinansowania do wynagrodzenia pracownika >

- Decydujący jest wpis w rejestrze na określoną datę, niezależnie od faktycznie prowadzonej obecnie działalności przeważającej - potwierdza Aleksandra Krawczyk, adwokat i partner w kancelarii SDZLEGAL Schindhelm. Tyle, że jako przeważający do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej można podać tylko jeden kod PKD - patrz wzór wniosku.

Mec. Krawczyk zauważa jednak, że przedsiębiorca ma obowiązek zmiany kodów PKD, jeżeli zmienił rodzaj działalności, w terminie 7 dni od zmiany. - Tym samym niedoprowadzenie do tej zmiany w odpowiednim terminie zostaje w pewnym sensie sankcjonowane przez tarczę branżową 6.0. brakiem świadczeń - dodaje. Co więcej, w ustawie wprost zapisano, że oceny spełnienia warunku oznaczenia prowadzonej działalności gospodarczej według PKD dokonuje się na podstawie danych zawartych w rejestrze REGON w brzmieniu na dzień 30 września 2020 r. Główny Urząd Statystyczny na żądanie ZUS jest obowiązany przekazać informację, czy wskazany płatnik składek na wskazany dzień prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą oznaczoną danym kodem PKD. Taką informację GUS za pośrednictwem resortu rozwoju przekaże urzędom pracy. Pytanie, czy można coś zrobić, by otrzymać wsparcie?

Czytaj w LEX: Tarcza 6.0 - dodatkowe świadczenie postojowe i jednorazowe dodatkowe świadczenie postojowe >

Daremna próba zmiany przeważającego kodu PKD

- Trudno coś doradzić przedsiębiorcy - mówi Aleksandra Krawczyk. - Można byłoby tu ewentualnie próbować doprowadzić do dokonania wpisu  z mocą wsteczną. Od 31 marca do 16 maja 2020 r. wstrzymany był bieg terminów do dokonania przez podmioty lub jednostki organizacyjne podlegające wpisowi do właściwego rejestru czynności, które powodują obowiązek zgłoszenia do tego rejestru. Obecnie tarcza antykryzysowa 6.0. przewiduje w art. Art.  15zzzzzn2 ust. 1 i 2, że w przypadku stwierdzenia uchybienia przez stronę w okresie obowiązywania stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 przewidzianych przepisami prawa administracyjnego terminów, to organ administracji publicznej zawiadamia stronę o uchybieniu terminu. W zawiadomieniu organ administracji publicznej wyznacza stronie termin 30 dni na złożenie wniosku o przywrócenie terminu. Jeżeli więc udałoby się ustalić i wykazać przedsiębiorcy, że powinien był zgłosić zmianę w tym okresie, tzn. generalnie od 31 marca do 30 września 2020 r., to mógłby próbować doprowadzić do zmiany wpisu i twierdzić, że wprawdzie na dzień 30 września 2020 r. w REGON takiego wpisu nie było, ale wobec przywrócenia terminu na jego dokonanie, należy przyjmować, że warunek formalny jest spełniony. Jest to jednak trudna droga i nie ma pewności, czy organy uznałyby taką interpretację - mówi mec. Krawczyk. 

Można też starać się zaskarżyć negatywna decyzję

Inna możliwość to kwestionowanie ewentualnej  decyzji o odmowie przyznania świadczenia w postępowaniu administracyjnym i później sądowo administracyjnym. - Można wskazać, że przewidziany w ustawie warunek formalny powoduje nierówne traktowanie podmiotów w analogicznej sytuacji tylko z uwagi na treść wpisów, np. w zależności od tego, czy w danym lokalu, który oferuje słodkości na wynos i na miejsce uznano, że jest to bardziej restauracja czy jednak bardziej cukiernia. Ten warunek nie wydaje się też właściwy do osiągnięcia celu w postaci ustalenia grupy podmiotów uprawnionych, ponieważ przy jego wykorzystaniu środki mogą otrzymać podmioty prowadzące zupełnie inną działalność, jeżeli tylko mają określony wpis w REGON - zauważa mec. Krawczyk. Warto też przypomnieć, że  rozporządzenie Rady Ministrów z 24 grudnia 2007 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) mówi, że aby uniknąć zbyt częstych zmian, stosuje się zasadę stabilności. Zgodnie z tą zasadą, nowy rodzaj działalności powinien być działalnością główną przez co najmniej dwa lata, zanim zostanie zmieniona przypisana do jednostki dana działalność przeważająca. - Czyli wręcz wymaga się od przedsiębiorcy, by odczekał dwa lata zanim dokona zmiany w zakresie działalności przeważającej - zauważa mec. Krawczyk. 

36 kodów PKD więcej powinna objąć tarcza

Przedsiębiorcy zwracają uwagę na jeszcze jeden ważny problem. Czytelniczka w odpowiedzi na akcję "Poprawmy prawo"  zwróciła uwagę, że w rozporządzeniu o zakazach rząd nie wskazuje wprost jakie PKD ma zakaz prowadzenia działalności w galeriach handlowych , a jedynie wskazuje ogólnie handel detaliczny. Dlatego zdaniem czytelniczki, każdy podmiot objęty zakazem powinien otrzymać wsparcie, bez względu na PKD. - Uważam iż tarcza branżowa 6.0 wskazując PKD główne jako podstawowy warunek uzyskania wsparcia przez sklepy detaliczne zamknięte w galeriach handlowych przez rząd jest naruszeniem prawa, bublem prawnym i brakiem zwykłej uczciwości – pisze czytelniczka. Problem ten jednak dostrzega Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. - Przedsiębiorcy zgłaszają się do nas z tym problemem i kwestia ta była przedmiotem naszych analiz - mówi Krystian Cieślak, koordynator Działu Komunikacji w biurze rzecznika MŚP. I zaznacza, że na ten moment Rzecznik zastanawia się nad możliwościami ewentualnych propozycji zmian legislacyjnych. Póki co rzecznik postuluje rozszerzenia listy kodów PKD i umożliwienia ubiegania się o pomoc firmom założonym w 2019 roku.

Do Prawo.pl zgłasza się wiele poszkodowanych branż. -  W galeriach są też inne sklepy niż tylko odzieżowe i obuwnicze? Co ze sklepami sprzedającymi akcesoria GSM, e-papierosy, telefony, artykuły jubilerskie - pyta jeden z czytelników. O objęcie wparciem proszą też stewardessy. - Samoloty nie latają, wszyscy są na własnej działalności, od listopada do końca marca urlopy bezpłatne, z czego płacić ZUS - pyta jedna z nich. Rozszerzyć listę kodów czy objąć wsparciem firmy założone w 2019 roku może w drodze rozporządzenia Rady Ministrów, i o to apeluje Adam Abramowicz. - Rada Ministrów może w drodze rozporządzenia uzupełnić listę kodów PKD uprawniających do wsparcia. Aby pomoc trafiła do naprawdę potrzebujących proponujemy dodać warunek spadku obrotów o 90 proc., także dla firm założonych w 2019 roku - podkreśla Abramowicz. Jego zdaniem listę kodów należy rozszerzyć jeszcze o 36 numerów, w tym o produkcję wyrobów cukierniczych, przetwarzanie owoców, produkcję dodatków do odzieży, sprzedaż hurtową napojów alkoholowych.