Tak orzekł SR w Olkuszu w wyroku z 10.10.2016 r., sygn. akt I C 890/15.
Jan R. (dane zmienione) skierował do Sądu pozew, w którym domagał się, aby jego siostra Maria F. (dane zmienione) dokonała przeniesienia na niego własności nieruchomości, na której posadowiony jest garaż. Jan R. twierdził, że jest posiadaczem samoistnym części działki. W 1991 r. w dobrej wierze rozpoczął na niej budowę garażu, a obecna wartość obiektu znacznie przekracza wartość działki.
Maria F. wniosła o oddalenie powództwa. Wskazała, że inwestorami garażu byli rodzice Anna i Dariusz R., którzy finansowali zarówno prace związane z budową, jak i zakup materiałów, a jej brat nigdy nie uzyskał pozwolenia na budowę garażu.
Sąd ustalił, że garaż rzeczywiście wybudowali w latach 90. Anna i Dariusz R., a w 1997 r. przekazali nieruchomość w drodze darowizny Marii F. Inną nieruchomość przekazali z kolei we współwłasność swoim synom Marcinowi i Janowi R. Obecnie właścicielem i posiadaczem spornej nieruchomości jest Maria F. i to ona ponosi koszty jej utrzymania.
Sąd stwierdził, że powództwo było bezzasadne i podlegało oddaleniu. Zgodnie bowiem z art. 231 § 1 k.c. roszczenie o wykup gruntu przysługuje temu, kto wzniósł budynek w określonych w przepisie warunkach. Natomiast w rozpatrywanej sprawie to nie powód Jan R. był inwestorem obiektu, ale jego rodzice. Jan R. nie posiadał również przymiotu samoistnego posiadacza: nie był nim ani w chwili wznoszenia obiektu, ani nie jest nim obecnie. Spełniony został jeden warunek określony w przywołanym przepisie, mianowicie wartość budynku znacznie przekraczała wartość gruntu. Nie było to jednak wystarczające, aby uwzględnić powództwo Jana R.
Wyrok SR w Olkuszu z 10.10.2016 r., sygn. akt I C 890/15
Opracowanie: Sara Oziemska
Źródło: www.orzeczenia.ms.gov.pl, stan z 24.04.2017 r.