Wiele zmian zawartych w projekcie ma charakter porządkujący i doprecyzowujący.

- Przykładowo, projekt nie odnosi się już tylko do „banków”, ale w to miejsce posługuje się sformułowaniem „jednostka”, przez którą należy rozumieć bank krajowy, oddział banku zagranicznego i Spółdzielczą Kasę Oszczędnościową Kredytową (SKOK) – wskazuje Ewa Świderska, radca prawny z kancelarii CMS.

Projekt doprecyzowuje również, że dotyczy on współpracy w zakresie bancassurance podejmowanej przez jednostki nie tylko z krajowymi zakładami ubezpieczeń, ale również z zagranicznymi zakładami ubezpieczeń, wykonującymi działalność na terytorium Polski.

Czytaj też: Podstawy prawne funkcjonowania bancassurance >>>

Brak karty produktu

Pojawiają się też nowe definicje, np. definicja klienta. - Jest ona szersza niż definicja klienta zawarta w ustawie o dystrybucji ubezpieczeń i obejmuje np. dodatkowo podmiot zobowiązany do pokrycia kosztu ochrony ubezpieczeniowej jednostki, nie będący ani stroną umowy ubezpieczenia, ani ubezpieczonym w ramach tej umowy – tłumaczy Ewa Świderska.

W projekcie nie ma już rekomendacji do opracowywania i przekazywania klientowi tzw. karty produktu (tj. materiału informacyjnego o produkcie ubezpieczeniowym). - Tę zmianę należy ocenić pozytywnie, z uwagi na to, że przepisy prawa w wystarczającym stopniu regulują obowiązki przekazywania klientom przedkontraktowych informacji i dokumentów (np. ustawa o dystrybucji ubezpieczeń w odniesieniu do produktów innych niż ubezpieczenia na życie zobowiązuje do przekazywania klientowi tzw. IPID), a karta produktu niepotrzebnie dubluje te informacje i dokumenty – uważa mec. Świderska.

Czytaj też: Istota reklamacji w sektorze usług bankowych >>>

Niejasny czas wdrożenia zmian

W ocenie dr. Piotra Pałki, radcy prawnego i wspólnika Derc Pałka Kancelaria Radców Prawnych, projekt nowelizacji rekomendacji U dot. bancassurance to może wywołać więcej wątpliwości w praktyce  stosowania aniżeli dobrego dla samych klientów instytucji finansowych.

W poddanym konsultacji projekcie nowelizacji nadzór nie wskazuje rynkowi finansowemu, do kiedy miałby on wdrożyć nowe projektowane rozwiązania. - Jest to sytuacja niespotykana, albowiem co do zasady organ nadzoru w trakcie takich konsultacji wskazuje także termin na dostosowanie się przez rynek do nowych wymagań nadzorczych i w procesie tych konsultacji rynek finansowy może także wyrazić opinię w tym zakresie – wskazuje Piotr Pałka.

Czytaj też: Rekomendacja U dotycząca dobrych praktyk w zakresie bancassurance - poradnik >

Zdaniem mec. Pałki powstaje pytanie, czy takie konsultacje można uznać przeprowadzone zgodnie z przepisami prawa.

Z projektu wynika, że postanowienia Rekomendacji U należy traktować jako zbiór dobrych praktyk dotyczących sposobu postępowania podmiotów zainteresowanych oferowaniem produktów ubezpieczeniowych w ramach bancassurance, a nie jako powielenie katalogu istniejących przepisów czy też dodatkowe źródło powszechnie obowiązującego prawa. Z drugiej strony autorzy wskazują, że implementacja Rekomendacji U powinna być dokonana z uwzględnieniem zasady proporcjonalności rozumianej jako dostosowanie przyjętych rozwiązań do indywidualnej specyfiki i profilu działalności, co ma oznaczać, że prowadząc działalność w zakresie bancassurance należy stosować się do regulacji, a zakres polityki i procedur powinien być adekwatny do skali i stopnia skomplikowania tej działalności.

- Są to na tyle nieostre pojęcia i niesprecyzowane oczekiwania nadzoru, które niezależnie od charakteru samej rekomendacji, które jak wiadomo stanowią miękkie prawo, ale nierzadko twardo stosowane zdają się nie nie budować stabilności na rynku finansowym – podkreśla dr Pałka.

 

Jasne zasady sprzedaży ubezpieczeń

W przypadku bancassurance bank może występować w różnej roli: jako pośrednik ubezpieczeniowy, ubezpieczający w umowie ubezpieczenia na cudzy rachunek czy oferujący umowę z jednostką w której klient zobowiązuje się do pokrycia kosztów ochrony ubezpieczeniowej jednostki. Dla klienta ważna jest wiedza, w której z tych ról występuje bank.

W świetle projektowanych zmian jednostka powinna jednoznacznie poinformować klienta, w jakiej roli występuje - jako pośrednik ubezpieczeniowy, ubezpieczający w umowie ubezpieczenia na cudzy rachunek czy oferujący umowę z jednostką w której klient zobowiązuje się do pokrycia kosztów ochrony ubezpieczeniowej jednostki.

Jednostka powinna posiadać sporządzone w formie pisemnej procedury określające sposób informowania klientów o oferowanych produktach ubezpieczeniowych, w ramach oraz uwzględniające wymogi w tym zakresie wynikające z przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej oraz ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Procedury te powinny zapobiegać niedostosowaniu produktu ubezpieczeniowego do wymagań i potrzeb klienta.

Czytaj też: Rekomendacja H dotycząca systemu kontroli wewnętrznej w bankach >>>

Same postanowienia rekomendacji wprowadzają również zasady dotyczące przeciwdziałania zjawisku misselingu. Jednostka powinna, przed zawarciem umowy ubezpieczenia przez klienta lub przed przystąpieniem do umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek przez klienta, uzyskać od niego wszelkie informacje, które umożliwią określenie jego wymagań i potrzeb oraz zaproponować produkt ubezpieczeniowy zgodny z tymi wymaganiami i potrzebami. Identyfikacja wymagań i potrzeb klienta nie powinna sprowadzać się wyłącznie do uzyskania od niego potwierdzenia woli zawarcia lub przystąpienia do umowy ubezpieczenia – wskazuje Piotr Pałka.

Jednostka zobowiązana będzie w świetle projektowanych zmian zapewnić, aby materiały marketingowe i reklamowe dotyczące oferowanego produktu ubezpieczeniowego, w ramach dystrybucji lub oferowania przystąpienia do umów ubezpieczenia na cudzy rachunek, nie ukrywały jego istotnych cech. Nie można będzie prezentować korzyści płynących z produktów, jeżeli jednocześnie w sposób jednoznaczny nie wskaże się ryzyk, jakie są z nimi związane.

Projekt wprowadza natomiast nową zasadę dot. wynagradzania ubezpieczającego. – Rekomendację 7.4, zgodnie z którą „Jednostka, występując jako ubezpieczający, oraz osoby działające na rzecz lub w imieniu jednostki jako ubezpieczającego nie mogą otrzymywać wynagrodzenia, innych korzyści lub zwrotu kosztów w związku z oferowaniem, zawarciem lub realizacją umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, w tym za czynności związane z obsługą umowy ubezpieczenia”.

- Wydaje się, że ta nowa rekomendacja powinna ulec modyfikacji, poprzez dostosowanie jej do obowiązującego przepisu art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, który pozwala choćby na finansowanie kosztu składki przez ubezpieczonego wobec ubezpieczającego – uważa mec. Świderska.