– Mniejsza skłonność do negocjacji to skutek m.in. pozbycia się przez deweloperów z oferty lokali, które wchodziły do sprzedaży jeszcze w czasach poprzedniego boomu na rynku nieruchomości – wskazuje Bartosz Jankowski, dyrektor rynku pierwotnego w agencji nieruchomości Home Broker.
Tu cięcia były niezbędne, bo w wielu przypadkach lokale były zbyt drogie i zbyt duże jak na możliwości i chęci kupujących po wybuchu kryzysu finansowego. Teraz firmy zdecydowanie lepiej odpowiadają na potrzeby klientów - możemy przeczytać w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Dowiedz się więcej z książki | |
Własność lokali i wspólnota mieszkaniowa. Komentarz
|
W ubiegłym roku w największych aglomeracjach, deweloperzy sprzedali ponad 51,8 tys. mieszkań, czyli ponad 20 proc. więcej niż rok wcześniej i o 48 proc. więcej niż w 2007 r. - informuje Gazeta Prawna.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna