Rada wskazuje, że zaniechanie działań spowalniających zamieranie drzewostanów świerkowych doprowadzi do niekorzystnych, z punktu widzenia ochrony istotnych elementów biocenozy, zmian w ekosystemach leśnych i ograniczenia możliwości spełniania przez lasy ważnych funkcji społecznych.
Zaniechanie działań o charakterze pielęgnacyjno-ochronnym objęło powierzchnię około 10 000 ha, co wynikło ze zmniejszenia pierwotnie planowanego etatu cięć ze 107 tys. do 48,5 tys. m3. Brak tych zabiegów powoduje, że giną drzewostany świerkowe w różnym wieku, zarówno 100- letnie, jak i znacznie młodsze. Gin ą też drzewa pomnikowe - czytamy w opinii Rady.
Czytaj: Naukowcy wspólnie na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej
Rada wskazuje, że wystąpiło umiarkowane zagrożenie gatunków roślin wymagających mniej pilnych zabiegów ochrony czynnej, stosowanych, w miarę potrzeb, na wybranych stanowiskach. Wykazano też, że liczne obsza rysiedlisk grądowych są w znacznym stopniu zdegradowane lub zniekształcone.
Czytaj: Szef Rady Naukowej Leśnictwa: Puszcza Białowieska umiera
W ocenie Rady - duża liczba stojących martwych drzew, które mogą niespodziewanie złamać się lub wywrócić, stanowi poważne zagrożenie życia i zdrowia ludzi przebywających w lesie, poruszających się po drogach i szlakach turystycznych - czytamy w opinii. (MŚ/dl)