Punkty ręcznego poboru opłat mają zniknąć zarówno z autostrad zarządzanych przez GDDKiA, jak i koncesyjnych. W tej kwestii już toczą się rozmowy z prywatnymi firmami zarządzającymi odcinkami autostrad A1, A2 i A4. GDDKiA będzie musiała zapłacić 8 mln zł za zerwanie kontraktu na budowę bramek na autostradzie A4. Mimo wszystko korzyści z rezygnacji z poboru manualnego są potencjalnie bardzo duże - szacuje się, że do listopada 2018 r. Skarb Państwa zyska netto 920 mln zł po uwzględnieniu kosztów wdrożenia systemu elektronicznego.

(biznes.newseria.pl)