Wśród projektów ustaw wprowadzających tzw. tarczę antykryzysową jest też projekt ustawy o udzielaniu pomocy publicznej w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorców, zwany Polityką nowej szansy. Dokument udostępniony do konsultacji Radzie Dialogu Społecznego ma póki co więcej zalet niż wad. Dlaczego?
Cena promocyjna: 79.2 zł
Cena regularna: 99 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Zewnętrzne wsparcie finansowe w restrukturyzacji jest niezbędne
Ze słusznością idei wsparcia państwa dla wybranych i dających nadzieję na sukces procesów restrukturyzacji firm nie ma co polemizować. Potrzeba zewnętrznego wsparcia finansowego w restrukturyzacji jest sygnalizowana od wejścia w życie Prawa restrukturyzacyjnego, czyli od ponad 4 lat. W projekcie przyjęto sekwencyjny model udzielania pomocy. Podzielono go na trzy fazy:
- Pomoc na ratowanie udzielana w pierwszym etapie, gdy przygotowywane są analizy oraz plan restrukturyzacyjny;
- Tymczasowe wsparcie restrukturyzacyjne na okres niezbędny do wdrożenia wcześniej przyjętych działań restrukturyzacyjnych, przy czym dotyczy ono wyłącznie mikro, małych i średnich przedsiębiorców.
- Pomoc na restrukturyzację w celu przywrócenia długookresowej zdolności do konkurowania na rynku.
Słusznie zaproponowano, iż pomoc udzielona w poprzedzających fazach może być refinansowana ze środków uzyskanych na późniejszych etapach. Może zadziałać idea nawiązania pewnej stałej relacji pomiędzy przedsiębiorstwem, a zespołem Agencji Rozwoju Przemysłu, która najpewniej będzie przyznawała środki. Pozwoli to płynnie przechodzić przez weryfikację wniosków o pomoc w kolejnych stadiach.
Czytaj również: Są projekty ustaw wprowadzających tarczę antykryzysową, w artykule link do projektu specustawy >>
Dobre założenia dla dużych spółek, trudniejsze do spełnienia dla małych
Słuszne jest też stopniowe zwiększanie wymogów formalnych i analitycznych co do wniosków. Do wniosku o ratowanie załączyć trzeba dokumenty, które spółka i tak powinna posiadać, na przykład sprawozdanie finansowe za ostatnie okresy, zaś dodatkowo przygotować trzeba analizę i ocenę sytuacji finansowej za ostatnie 2 lata obrotowe oraz prognozę sytuacji ekonomicznej przedsiębiorcy na okres przyszłych 12 miesięcy. Jeśli przedsiębiorca prowadzi sądowe postępowanie restrukturyzacyjne, to zadośćuczynienie tym wymogom nie będzie żadnym problemem. Niestety w tym zakresie barierą będzie wymóg składania obszernego uproszczonego planu restrukturyzacji również przez mikroprzedsiębiorców oraz niektórych małych przedsiębiorców. W tych przypadkach plan powinien być naprawdę dalece uproszczony, nie tylko z nazwy. Moim zdaniem żaden mikroprzedsiębiorca nie poradzi sobie z takim poziomem szczegółowości i skomplikowania. Podoba mi się też elastyczność niektórych rozwiązań. Przykładowo pomoc na restrukturyzację nie może co do zasady służyć finansowaniu nowych inwestycji, chyba ze nowa inwestycja jest niezbędna do odzyskania przez przedsiębiorcę długookresowej zdolności do konkurowania na rynku. Oczywiście w uwarunkowaniach obecnego kryzysu bardzo dobrze, że projekt ustawy przewiduje możliwość złożenia wniosków drogą elektroniczną.
Cena promocyjna: 79.2 zł
|Cena regularna: 99 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Skromny budżet - 100 milionów złotych na rok
Na tym etapie wątpliwości musi budzić dość skromny budżet przewidziany na realizację celów ustawowych. Wydatki rozpisane na 10 lat przyznając równe 100 milionów złotych łącznie na każdy rok. Dodatkowo na pożyczki dostępne będzie jedynie 69 proc. tej kwoty, na objęcie obligacji, udziałów lub akcji aż 29 proc. przeznaczonej kwoty zaś 2 proc. kwoty przeznacza się na koszty udzielania pomocy. Taki poziom wydatkowy może zaspokoić cześć potrzeb mikro i małych przedsiębiorców, ale już w przypadku przedsiębiorców średnich i dużych będzie to kropla w morzu potrzeb. Postulować należy zwiększenie tej puli szczególnie w pierwszych dwóch latach obowiązywania programu.
Drobne uwagi nie pomniejszają wartości nowych rozwiązań
Ponadto warto skrócić terminy urzędowych na załatwienie sprawy. 30 dni z możliwością przedłużenia do 60 dni sprawia iż projekt może nie przetrwać w dobie kryzysu zanim będzie podjęta decyzja pomocowa. Warto by przeznaczyć większe zasoby etatowe na rozpoznawanie wniosków lub też jeszcze większe uproszczenie wniosków szczególnie na pierwszym etapie. Można by też uprościć i skrócić drogę uzupełnienia ewentualnym warunków formalnych. Co do uwag pomniejszych to ustawa wskazuje iż tymczasowe wsparcie restrukturyzacyjne uwarunkowane jest wdrożeniem uproszczonego planu restrukturyzacji. Warto wskazać precyzyjnie, że chodzi o rozpoczęcie wdrażania planu, a nie pełne wdrożenie planu. Niezależnie od tych uwag cieszy, że prace nad tak ważnym projektem przyspieszyły. Co więcej wynika z niego, że ma obowiązywać już po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.