Z dotychczasowych zapowiedzi rządu wynika, że w ramach programu zaproponowane zostaną m.in. tanie mieszkania na wynajem, kasy oszczędnościowo-budowlane, usprawnienie działalności spółdzielni mieszkaniowych.
Program "Mieszkanie plus" ma zawierać szereg różnych instrumentów wsparcia na rynku mieszkaniowym. Głównymi beneficjantami mają być rodziny o średnich dochodach, które nie mają szans na uzyskanie własnego mieszkania. Z dotychczasowych zapowiedzi wynikało, że program w pełnym zakresie miałby ruszyć w 2017 r.
Głównym celem "Mieszkania plus" będzie poprawa dostępności mieszkań w poszczególnych segmentach i na lokalnych rynkach mieszkaniowych. Zakłada on przede wszystkim wybudowanie tanich mieszkań na wynajem, co doprowadzi do zmniejszenia deficytu mieszkaniowego, który według szacunków resortu wynosił ok. 0,5 mln mieszkań (dane z końca 2015 r.).
Czytaj: Inwestorzy zaniepokojeni programem Mieszkanie plus
Z zapowiedzi resortu wynika, że koszt budowy metra kw. takiego mieszkania ma nie przekraczać 3 tys. zł. Zdaniem MIB jest to możliwe przy wykorzystaniu gruntów należących do Skarbu Państwa. Od grudnia ub. roku MIB prowadzi inwentaryzację gruntów należących do Skarbu Państwa, które będą dedykowane programowi budowy tanich mieszkań na wynajem.
Czynsz w oferowanych przez państwo mieszkaniach miałby być stabilny i niższy niż na rynku komercyjnym. W dłuższej perspektywie istniałaby możliwość wynajmu takiego mieszkania z opcją "dojścia do własności", a koszt spłaty takiego mieszkania miałby być znacznie niższy niż zakup na rynku. Dodatkowo rozwiązanie to wyeliminowałoby zadłużanie się Polaków. (PAP/dl)
Zobacz także: BGK: wynajmujemy tylko 4 proc. mieszkań