Katarzyna Buczkiewicz: Skąd pomysł na napisanie takiego właśnie praktycznego Komentarza?
Dr Mariusz Kondrat, adwokat, europejski rzecznik patentowy, założyciel KONDRAT i Partnerzy, redaktor naukowy i współautor „Prawo Własności Przemysłowej. Komentarz”: Istnieją już mniej lub bardziej aktualne Komentarze do ustawy prawo własności przmysłowej, brakowało natomiast na rynku Komentarza pisanego wyłącznie przez praktyków, przez osoby na co dzień zajmujące się zawodowo prawem własności przemysłowej. Coraz częściej czytelnicy poszukują praktycznych interpretacji konkretnych artykułów, w oparciu o orzecznictwo sądów i urzędów własności przemysłowej, a mniej ich interesują teoretyczne dywagacje i akademickie rozważania. Takiej publikacji nam praktykom brakowało i dlatego postanowiliśmy ją stworzyć w oparciu o własne doświadczenia.
Skąd taki podział zagadnień wśród autorów?
Podział zagadnień jest wynikiem wyłącznie specjalizacji poszczególnych autorów. Każdy z autorów ma wieloletnie doświadczenie i praktykę w opisywanych przez siebie rozdziałach Komentarza.
Jakie istotne zmiany w prawie, które Państwo omawiacie, zbiegły się z pracą nad komentarzem?
Andrzej Przytuła, adwokat, partner w KONDRAT i Partnerzy: Najistotniejszą ze zmian wydaje się być nowela procedury cywilnej i wprowadzenie sądów ds. własności intelektualnej, gdzie zagadnienia te opisujemy w Komentarzu.
Biorąc pod uwagę przygotowane przeze mnie rozdziały uwagę zwrócić może nowy statut Urzędu Patentowego nadany Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z 3.02.2021 r. Zastąpił on statut z 7.06.2004 r. Powtarza on wiele zapisów z poprzednio obowiązującego statutu, ale również wprowadza zmiany w zakresie chociażby powstania nowych departamentów w Urzędzie Patentowym: Departament Biotechnologii i Chemii, Departament Elektroniki i Mechaniki, Departament Informatyki.
Czytaj także: Licencja przymusowa - możliwe ograniczenie ochrony patentowej szczepionki przeciwko Covid-19>>
Istotnie należy odnotować również wydanie przez EUIPO w dniu 1.04.2020 r. w ramach współpracy z urzędami własności intelektualnej Europejskiej Sieci Znaków Towarowych i Wzorów, Wytycznych i rekomendacji odnoszących się do oceny okoliczności ujawnienia wzorów przemysłowych w Internecie (Common Comunication Criteria for Assessing disclosure of Designs on the Internet). Nie jest to wprawdzie żadna zmiana legislacyjna, ale pomocne wskazówki dla praktyków w zakresie sposobów i środków dowodowych, jakie mogą posłużyć do udowodnienia wcześniejszego ujawnienia wzoru. Wytyczne dotyczą takich aspektów, jak ujawnienie wzoru na stronie internetowej, w aplikacji internetowej czy mobilnej, komunikacji mailowej, czy w formie udostępnienia plików.
Cena promocyjna: 239.2 zł
|Cena regularna: 299 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 269.09 zł
Dr inż. Magdalena Jezierska-Zięba, rzecznik patentowy, partner w KONDRAT i Partnerzy: W części dotyczącej wynalazków ważnym zagadnieniem jest zniesienie wymogu oddziaływania na materię. Dotychczas stosowana przez Urząd Patentowy definicja technicznego charakteru opierała na oddziaływaniu na materię. Wystarczy, że zastrzeżenie odnoszące się do problemu technicznego, który ma zostać rozwiązany, wywołuje dodatkowy efekt techniczny, definiowany jako efekt wykraczający poza fizyczne interakcje między programem komputerowym (software) a komputerem (hardware), na którym jest on uruchomiony. Nowelizacja daje szanse na otrzymanie ochrony na wynalazki wspomagane komputerowo.
Zmiany przepisów dotyczą również katalogu czynności, których podejmowanie skutkuje naruszeniem patentu. Katalog ten został rozszerzony o eksportowanie oraz o przechowywanie lub składowanie produktów będących przedmiotem wynalazku/produktów otrzymywanych bezpośrednio sposobem według wynalazku.
Zmianie uległ zapis dotyczący wyjątku Bolara. W myśl art. 69 ust. 1 pkt. 4 nie narusza się patentu przez korzystanie z wynalazku polegające na wytwarzaniu, używaniu, przechowywaniu, składowaniu, oferowaniu, wprowadzaniu do obrotu, eksportowaniu lub importowaniu, w celu wykonania czynności, jakie na podstawie przepisów prawa są wymagane dla uzyskania, również przez osobę trzecią, rejestracji lub zezwolenia, stanowiących warunek dopuszczenia do obrotu niektórych wytworów ze względu na ich przeznaczenie, w szczególności produktów leczniczych na terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub innego państwa.
Czytaj: SN pyta TSUE o prawo własności znaku towaru zniszczonego>>
Podkreślacie państwo, że za cel obraliście omówienie przepisów z perspektywy maksymalnie praktycznego ich zastosowania. Gdyby mieli Państwo wymienić najistotniejsze praktyczne zagadnienia, co by to było?
Andrzej Przytuła: Jest wiele takich kwestii, które starałem się potraktować wyjątkowo praktycznie. Z pewnością wskazane przeze mnie wyżej wytyczne EUIPO co do aspektów związanych z oceną okoliczności ujawnienia wzorów przemysłowych w Internecie. Również dość szczegółowo starałem się opisać kwestie typowo proceduralne w zakresie postępowań dotyczących zgłoszeń znaków towarowych i wzorów przemysłowych, w tym sposobów przedstawienia wzoru i znaku towarowego w zgłoszeniu, z wytycznymi odnoszącymi się do znaków niekonwencjonalnych takich, jak kolor, zestawienie kolorów, dźwięk, znaki multimedialne, kwestie możliwych do zastosowania disclaimerów w zgłoszeniach wzorów. Przybliżam również przepisy szczególne odnoszące się do procedury zgłoszeń zawarte w aktach wykonawczych do ustawy.
Dr inż. Magdalena Jezierska-Zięba: Chcieliśmy stworzyć praktyczny Komentarz do zagadnień prawnych dotyczących wynalazków. Nie chcieliśmy przedstawiać dyskusji i polemiki na dany temat, tylko wprost ugruntowane orzecznictwo sądów, które wypowiedziały się w spornych kwestiach. W przypadku wynalazków i wzorów użytkowych trudno mówić o najistotniejszych kwestiach, ponieważ w tych przypadkach niemal wszystko jest istotne, zarówno kwestie związane z pierwszeństwem zgłoszenia, jak również patentowalności czy wynalazki biotechnologiczne.
Czy są jakieś zagadnienia, których omówienie przysporzyło państwu największe trudności?
Andrzej Przytuła: Z pewnością do takich mogę zaliczyć rozdział dotyczący topografii układów scalonych. Są to dość niszowe zagadnienia i w chwili obecnej prawo z rejestracji topografii układów scalonych nie cieszy się dużym zainteresowaniem. W 2020 r. nie było żadnego zgłoszenia topografii w Urzędzie Patentowym. Stąd literatura i orzecznictwo są tutaj bardzo ubogie.
Dr inż. Magdalena Jezierska-Zięba: Sporo trudności sprawiają wynalazki biotechnologiczne, ponieważ brakuje orzecznictwa polskich sądów. W tych przypadkach musimy posiłkować się orzecznictwem Europejskiego Urzędu Patentowego
Dziedzina znaków towarowych jest chyba mniej skomplikowana, niż wynalazki i wzory użytkowe, jednak poświęcono jej sporo miejsca w Komentarzu, z czego to wynika?
Hanna Fedorowicz, radca prawny: Tak tylko wydaje się. Problematyka znaków towarowych jest bardzo różnorodna i wielowątkowa. Począwszy od tego, co może być znakiem towarowym, czy dane oznaczenie posiada zdolność odróżniającą, czy na drodze udzielenia prawa ochronnego na znak nie stoją inne przeszkody, o czym stanowią komentowane przepisy. Z kolei przy ocenie podobieństwa znaków, w razie podniesienia zarzutu konfuzji, dla porównania znaku późniejszego ze wcześniejszym chronionym znakiem, punktem wyjścia jest ocena podobieństwa towarów lub usług, które te znaki sygnują. I tu też powstaje wiele problemów czy dane towary (usługi) są podobne, czy też komplementarne. Stąd tak dużo uwag na ten temat w komentarzu. Dopiero w drugiej kolejności porównuje się same oznaczenia i tu także pojawiają się kolejne trudności przy tej ocenie, ponieważ znaki mają wiele form od słownych, poprzez słowno-graficzne, przestrzenne i nie rzadko porównuje się znaki słowne ze znakami kombinowanymi, które jak sama nazwa wskazuje oprócz słowa zawierają grafikę, czasem prostą, a czasem bardzo wyróżniającą. Ocena podobieństwa znaków jest dość subiektywna i niekiedy wcale nie łatwa.
A wracając do kwestii, co może być znakiem towarowym, czy pojawiały się jakieś nowe możliwości?
Hanna Fedorowicz: W zasadzie tak. Otóż w wyniku nowelizacji pwp, która weszła w życia 16 marca 2019 r., dostosowanej do przepisów unijnych, zniesiony został wymóg graficznej przedstawialności znaku w rejestrze znaków. Poprzednio przepisy unijne oraz krajowe przewidywały konieczność graficznego przedstawienia znaku, ponieważ uważano, że tylko taka forma prezentacji znaku w rejestrach znaków – rejestrze Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), czy w rejestrze Urzędu Patentowego RP pozwoli na ustalenie w sposób czytelny i jasny przedmiotu ochrony udzielonej właścicielowi znaku, przy czym problemu nie było i nie ma ze znakami słownymi. Zmiana ta miała na celu ułatwienie rejestracji znaków niekonwencjonalnych postrzeganych innymi zmysłami niż wzrok, czyli znaków niewidzialnych: dźwiękowych, dotykowych, smakowych i zapachowych. Jednakże w przypadku znaków smakowych i zapachowych, pomimo rezygnacji z graficznej przedstawialności znaku, ich rejestracja nadal jest problemem.
A dlaczego, przecież można dostarczyć próbkę zapachu, czy smaku?
Hanna Fedorowicz: Problem leży w tym jak przedstawić i trawle zachować smak czy zapach (np. w postaci próbek, które z czasem mogą zatracić pierwotny walor). Na znaki zapachowe i smakowe Urząd Patentowy nie udziela obecnie ochrony (wytyczne UP znaki towarowe niekonwencjonalne). Uzasadnia to tym, że reprezentacja musi być jasna, precyzyjna, samodzielna, łatwo dostępna, zrozumiała, a obecny stan technologii nie pozwala na takie przedstawienie tych oznaczeń. Zgodnie z orzecznictwem unijnym nie uznaje się również przedłożenia próbek za odpowiednią reprezentację. Opis znaku nie może zastąpić reprezentacji, ponieważ opis zapachu lub smaku nie jest ani jasny, ani dokładny, ani obiektywny.
Dużo miejsca w Komentarzu poświęcono innym rodzajom oznaczeń, które mogą być znakami, zatem jest pewna dowolność w wyborze formy znaku, od czego to zależy?
Hanna Fedorowicz: Przede wszystkim od samego zgłaszającego, który dokonuje wyboru postaci znaku dla towarów, czy usług, które zmierza pod tym znakiem oferować. W komentarzu omówiono niemal wszystkie formy znaków i poparto je przykładami znaków zarejestrowanych, jak też takich, na które odmówiono udzielenia ochrony. Z praktyki rynkowej wynika, że konsumentom lepiej zapadają w pamięci znaki stosunkowo proste, które nie zawierają dużo elementów słownych, a także znaki z wyróżniającą grafiką. Znakami mogą być nie tylko wyrazy, rysunki, ale także opakowania, zwłaszcza butelki, jak również pojedyncze kolory, ale z tym też bywają problemy, gdyż nie można monopolizować powszechnie stosowanych kolorów. Postać znaku zależy od inwencji zgłaszającego, ale co najistotniejsze dany znak musi nadawać się od odróżniania objętych nim towarów, nie może wskazywać na cechy towarów. W komentarzu zostało to praktycznie omówione.
Sporo miejsca poświęcono także postępowaniu sporemu przed Urzędem Patentowym, czy jest to postępowanie administracyjne z elementami sporu?
Jak sama nazwa wskazuje jest to postępowanie, w którym spór przed Urzędem toczą strony, ta która wszczyna postępowanie, i ta która się broni. W sprawach o unieważnienie udzielonych praw, np. o unieważnienie patentu, czy znaku towarowego, wnioskodawca domagając się unieważnienia danego prawa musi przedstawić zarzuty i poprzeć je dowodami, zaś uprawniony z tego prawa, czyli właściciel patent, czy znaku towarowego, jeśli się z tym nie zgadza powinien przedstawić swoją argumentację. Kwintesencją tego postępowania jest to, że jest to postępowanie kontradyktoryjne, zbliżone do procesu cywilnego. Aktywność dowodowa spoczywa przede wszystkim na stronach postępowania. UP w postępowaniu spornym jest jedynie arbitrem, gdyż to strony toczą spór, a UP na podstawie przedstawionych przez strony twierdzeń i dowodów ma za zadanie prawidłowo ustalić stan faktyczny i wydać decyzję, działając w granicach wniosku i powołanej w nim podstawy prawnej. Natomiast w postępowaniu zgłoszeniowym stroną postępowania jest wyłącznie zgłaszający do ochrony dany przedmiot ochrony własności przemysłowej. Postępowanie sporne jest zaliczane do postępowania administracyjnego z uwagi na status Urzędu Patentowego oraz subsydiarne stosowanie przepisów kpa. Należy zaznaczyć, że postępowanie sporne bywa często skomplikowane, w którym składane są liczne dowody, mogą być także przesłuchiwani świadkowie, przez co nie kończy się na jednej rozprawie.
Cena promocyjna: 239.2 zł
|Cena regularna: 299 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 269.09 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
Andrzej Przytuła, adwokat, partner w KONDRAT i Partnerzy
Dr inż. Magdalena Jezierska-Zięba, rzecznik patentowy, partner w KONDRAT i Partnerzy
Hanna Fedorowicz, radca prawny