Projekt opracował zespół sędziów, syndyków, ekonomistów oraz przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Gospodarki, którzy zwrócili uwagę, że przepisy dotyczące upadłości deweloperów nie zabezpieczają interesów wierzycieli.
Wątpliwości budził zwłaszcza nacisk ustawodawcy na kontynuację przedsięwzięcia upadłego dewelopera, co - jak wskazują specjaliści - nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Dlatego rekomendują wprowadzenie zmian w tej materii. Po modyfikacji przepisów możliwe będą trzy alternatywne tryby likwidacji masy upadłości: kontynuowanie przedsięwzięcia deweloperskiego przez syndyka, likwidacja na zasadach ogólnych albo przeniesienie przedsięwzięcia na nowego inwestora (wraz ze zobowiązaniami wobec nabywców lokali).
Większą rolę przy wyborze sposobu likwidacji masy upadłości ma odgrywać sędzia-komisarz. Kontynuacja przedsięwzięcia deweloperskiego przez syndyka, finansowana z dopłat nabywców lokali, ma być możliwa tylko za jego zgodą, którą wyrazi, jeżeli będzie to ekonomicznie uzasadnione. Jeżeli tak nie będzie - sędzia-komisarz będzie mógł wyrazić zgodę na przerwanie realizacji przedsięwzięcia. W takiej sytuacji postępowanie toczyłoby się dalej na zasadach ogólnych.
Lepiej uregulowana ma być także sytuacja, gdy upadły deweloper jest jednocześnie emitentem obligacji zabezpieczonych na nieruchomości. Obecnie pierwszeństwo zaspokojenia roszczeń mają obligatariusze, co jest krzywdzące dla nabywców lokali. Dlatego też nowela wyłączy w przypadku przedsięwzięć deweloperskich stosowanie przepisów o odrębnej masie upadłości przeznaczonej na zaspokojenie roszczeń obligatariuszy.
Prawo będzie lepiej chronić przed upadłością dewelopera
Ustawa deweloperska, która weszła w życie niespełna półtora roku temu, miała zabezpieczyć interesy nabywców mieszkań na wypadek upadłości dewelopera. Tak się jednak nie stało. Przepisy dotyczące upadłości deweloperów są niespójne i znowelizować je ma nowe prawo restrukturyzacyjne.