Wyobraźmy sobie Warszawę, Kraków, Wrocław, czy Gdańsk z których uciekła ponad połowa mieszkańców. Nieprawdopodobne? A jednak możliwe! Badanie przeprowadzane przez Instytut Badania Opinii Publicznej Homo Homini na mieszkańcach największych ośrodków miejskich i ich przedmieść wykazało, że Polacy najchętniej uciekliby z miast . Aż 52 proc. osób mieszkających w kamienicach i blokach chętnie porzuciłoby wielkomiejski ścisk i przeprowadziło się do domku jednorodzinnego lub szeregowego. Natomiast mieszkańcy domów nawet nie myślą o wyemigrowaniu do miasta.
Lokatorom mieszkań w największych aglomeracjach w największym stopniu doskwiera brak przestrzeni. 45 proc. z nich twierdzi, że metraż , którym dysponują nie zaspokaja ich życiowych potrzeb. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku mieszkańców domów. W odpowiedzi na pytanie o to czy wystarcza im powierzchnia ich nieruchomości 69 procent odpowiedziało „zdecydowanie tak” a 31 procent „raczej tak”.
Osoby posiadające dom są szczególnie zadowolone z bliskości terenów zielonych oraz prestiżu ich miejsca zamieszkania. 69 proc. z nich wskazało przyrodę jako największy atut swojej okolicy. Co ciekawe obie badane grupy, czyli mieszkający w domach i mieszkaniach, prawie jednakowo dobrze oceniają dojazd z obecnego miejsca zamieszkania do pracy, czy ofertę placówek handlowych.
– Rozwój komunikacji na terenach podmiejskich doprowadził do wyrównania czasu jaki spędzamy w drodze do pracy. Na przykład podróż do śródmieścia z wielu miejscowości położnych pod Warszawą, jest porównywalna pod względem czasu z większością jej dzielnic. Pociągiem z Grodziska Mazowieckiego dojedziemy do centrum stołecznej metropolii w 35 minut, czyli nie wiele dłużej niż metrem z Kabat i o wiele szybciej niż autobusem z Białołęki. – mówi Hubert Telecki z Wealth Solutions – Inwestycje Ziemskie, firmy realizującej inwestycje w grunty na terenach podmiejskich.
Jak widać Polacy cenią sobie przyrodę, spokój oraz przestrzeń. Nic więc dziwnego, że coraz chętniej spoglądamy na tereny podmiejskie, jako nasze ewentualne miejsce zamieszania. – Jeszcze przez długi czas będziemy mogli obserwować wzmożony popyt na grunty budowlane w okolicach dużych ośrodków miejskich. Wraz z bogaceniem się społeczeństwa, coraz więcej osób będzie wybierało budowę domu niż zakup mieszkania. – dodaje Hubert Telecki.
Badaniem preferencji mieszkaniowych Polaków, wykonanym przez Homo Homini dla Wealth Solutions, objęta została populacja dużych miast (Warszawy, Krakowa, Łodzi, Wrocławia, Poznania, oraz Gdańska), w wieku produkcyjnym i zdolna do podejmowania decyzji o charakterze handlowym. Przeprowadzono je na reprezentatywnej grupie tysiąca respondentów, za pomocą wywiadów telefonicznego wspomaganego komputerowo (technika CATI). Badanie wykonano w drugiej połowie października 2011 r.
źródło: Wealth Solutions
Lokatorom mieszkań w największych aglomeracjach w największym stopniu doskwiera brak przestrzeni. 45 proc. z nich twierdzi, że metraż , którym dysponują nie zaspokaja ich życiowych potrzeb. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku mieszkańców domów. W odpowiedzi na pytanie o to czy wystarcza im powierzchnia ich nieruchomości 69 procent odpowiedziało „zdecydowanie tak” a 31 procent „raczej tak”.
Osoby posiadające dom są szczególnie zadowolone z bliskości terenów zielonych oraz prestiżu ich miejsca zamieszkania. 69 proc. z nich wskazało przyrodę jako największy atut swojej okolicy. Co ciekawe obie badane grupy, czyli mieszkający w domach i mieszkaniach, prawie jednakowo dobrze oceniają dojazd z obecnego miejsca zamieszkania do pracy, czy ofertę placówek handlowych.
– Rozwój komunikacji na terenach podmiejskich doprowadził do wyrównania czasu jaki spędzamy w drodze do pracy. Na przykład podróż do śródmieścia z wielu miejscowości położnych pod Warszawą, jest porównywalna pod względem czasu z większością jej dzielnic. Pociągiem z Grodziska Mazowieckiego dojedziemy do centrum stołecznej metropolii w 35 minut, czyli nie wiele dłużej niż metrem z Kabat i o wiele szybciej niż autobusem z Białołęki. – mówi Hubert Telecki z Wealth Solutions – Inwestycje Ziemskie, firmy realizującej inwestycje w grunty na terenach podmiejskich.
Jak widać Polacy cenią sobie przyrodę, spokój oraz przestrzeń. Nic więc dziwnego, że coraz chętniej spoglądamy na tereny podmiejskie, jako nasze ewentualne miejsce zamieszania. – Jeszcze przez długi czas będziemy mogli obserwować wzmożony popyt na grunty budowlane w okolicach dużych ośrodków miejskich. Wraz z bogaceniem się społeczeństwa, coraz więcej osób będzie wybierało budowę domu niż zakup mieszkania. – dodaje Hubert Telecki.
Badaniem preferencji mieszkaniowych Polaków, wykonanym przez Homo Homini dla Wealth Solutions, objęta została populacja dużych miast (Warszawy, Krakowa, Łodzi, Wrocławia, Poznania, oraz Gdańska), w wieku produkcyjnym i zdolna do podejmowania decyzji o charakterze handlowym. Przeprowadzono je na reprezentatywnej grupie tysiąca respondentów, za pomocą wywiadów telefonicznego wspomaganego komputerowo (technika CATI). Badanie wykonano w drugiej połowie października 2011 r.
źródło: Wealth Solutions