Jak powiedział Żuchowski, "wprowadzenie stref to efekt konsultacji publicznych" oraz "wyjście naprzeciw wspólnym oczekiwaniom inwestorów i samorządów". Jak zaznaczył wiceminister, "obszar zorganizowanego inwestowania będzie można uchwalić szybciej niż miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, bowiem na podstawie ogólnego planu przyjmowana będzie elastyczna koncepcja urbanistyczna, pozwalająca na koordynację zagospodarowania".
Obszary zorganizowanego inwestowania (OZI) mają "umożliwić realizowanie dużych przedsięwzięć, wymagających koordynacji prac na etapie planowania przestrzennego, urbanistyki oraz realizacji inwestycji" - powiedział Żuchowski. Grunty zabezpieczone w planach jako OZI będą mogły być przygotowane dla firm, z którymi następnie mają być zawierane umowy urbanistyczne. Jak informuje MIB, "podobne rozwiązania funkcjonują w krajach o uporządkowanej przestrzeni, np. we Francji".
"Na mocy umów OZI mają być zabudowywane szybciej i prościej niż w normalnym trybie i pod konkretne potrzeby zainteresowanego budową biznesu" - przyznał Żuchowski. Jak zaznaczył, "będą to więc swego rodzaju quasi-specjalne strefy ekonomiczne".
Jak przypomniał wiceminister, "dotychczas zdarzało się, że inwestorzy, którzy współpracowali z gminą, nie czekając na zmiany w planie miejscowym, lokowali obiekty mogące oddziaływać na środowisko tylko na podstawie decyzji o warunkach zabudowy".
Jak informuje MIB, "projekt ustanowienia OZI ma być konsultowany z mieszkańcami w transparentnej procedurze". Informacje będą zamieszczane w Biuletynie Informacji Publicznej, a "mieszkańcy będą mogli uczestniczyć w konsultacjach projektów". OZI będzie również narzędziem rewitalizacji.
Żuchowski, który odpowiada za przygotowanie Kodeksu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa przypomniał, że "Kodeks jesienią trafi na Radę Ministrów". Zapowiedział, że "Kodeks będzie wchodził w życie etapami, jednak pierwsze rozwiązania, ułatwiające procedury dla najprostszych inwestycji, takich jak domki jednorodzinne, mogą wejść w życie nawet na początku przyszłego roku".
Prawo budowlane. Komentarz | |
Kamil Buliński, Arkadiusz Despot-Mładanowicz, Tomasz Filipowicz, Artur Kosicki, Alicja Plucińska-Filipowicz, Mariusz Rypina, Marek Wierzbowski, Mirosław Wincenciak
|
Wśród głównych celów Kodeksu ministerstwo wskazało skrócenie i usprawnienie procesu inwestycyjno-budowlanego, w tym likwidację zbędnych procedur dla najprostszych budowli. Ponadto Kodeks ma przywrócić i zapewnić efektywne gospodarowanie przestrzenią, tzw. ład przestrzenny, zapewnienie przestrzeni publicznej dostępnej dla wszystkich obywateli oraz wzmocnienie udziału społeczeństwa w planowaniu przestrzennym, tak - aby przypadki działań niezgodnych z interesem społeczności lokalnej - należały do rzadkości. Dzięki Kodeksowi ma powstać efektywny i transparentny proces lokalizacji oraz realizacji inwestycji publicznych.
Opracowywany Kodeks urbanistyczno-budowlany będzie wsparciem także dla programu Mieszkanie plus. "Jedno z założeń programu Mieszkanie plus to budowa mieszkań dopasowanych do lokalnych potrzeb" - informował w kwietniu szef resortu infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. Adamczyk ocenił, że "Kodeks urbanistyczno-budowlany jest spełnieniem nadziei samorządów, środowiska budowlanego i inwestorów".
Mariusz Polit (PAP)