Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.
Firma zajmuje się zakupem i importem używanego sprzętu do gospodarstw domowych z Niemiec. Towar przyjeżdża zapakowany w paczce o określonej masie i z fakturą zakupu używanego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.
W siedzibie firmy dochodzi do rozpakowania i ewidencjonowania towaru. Około 10% sprzętu jest zepsuta i przekazywana jako odpad, 30% wymaga naprawy, a 60% wchodzi na rynek krajowy bez żadnej ingerencji. Czy firma w przypadku przekazania sprzętu jako odpad lub w momencie naprawy sprzętu staje się zakładem przetwarzania ZSEiE?
Odpowiedź:
Przekazanie wysortowanych odpadów w postaci zużytego sprzętu lub naprawa sprzętu nie stanowią przetwarzania w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1155) - dalej u.z.s.e.e., a zatem prowadzący takie działania nie musi mieć statusu zakładu przetwarzania.
Uzasadnienie:
Opis zawarty w pytaniu wskazuje, iż z Niemiec sprowadzany jest nie używany sprzęt, tylko zużyty sprzęt (odpady). Jeżeli bowiem jest to mieszanina sprzętu przydatnego do dalszego użytkowania bezpośrednio lub po naprawie oraz odpadów, to całość tej mieszaniny należy potraktować jako odpady. Z opisu wynika, iż rozsortowanie sprowadzonej mieszaniny jest stałą praktyką, a nie zachodzi sporadyczne stwierdzenie, iż część partii nie odpowiada warunkom kontraktu.
Gdyby firma stwierdziwszy taką niezgodność zwracała część przesyłki z powrotem do kontrahenta jako nieodpowiadającą wymaganiom, można byłoby potraktować taką sytuację jako wewnątrzwspólnotowe nabycie używanego sprzętu. Jeżeli natomiast stale jest sprowadzana mieszanina składająca się ze sprzętu, który może być przydatny do dalszego użytkowania i sprzętu, który takiej przydatności nie wykazuje, wówczas należy to potraktować jako przywóz odpadów.
Szczegółowe wytyczne korespondentów dotyczące rozróżniania pomiędzy sprzętem elektrycznym i elektronicznym a zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym są dostępne na stronie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Wiąże się to dodatkowo ze spełnieniem wymagań obowiązujących przy transgranicznym przemieszczaniu odpadów, wynikających z rozporządzenia (WE) Nr 1013/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 14 czerwca 2006 r. w sprawie przemieszczania odpadów (Dz. Urz. UE L 190 z dnia 12 lipca 2006 r., s. 1, z późn. zm.) - dalej rozporządzenie 1013/2006 oraz z ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów (Dz. U. Nr 124, poz. 859, z późn. zm.).
Przywiezione odpady są poddawane sortowaniu na sprzęt zdatny do dalszego użytkowania, część jest poddawana naprawie, a część pozostaje nadal odpadami – które powinny być przekazane do zakładu przetwarzania do demontażu. W świetle opisanych działań należy uznać, iż firma nie prowadzi przetwarzania w rozumieniu u.z.s.e.e., tylko przygotowanie do ponownego użycia zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 22 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2013 r. poz. 21, z późn. zm.) - dalej u.o.
Przygotowanie do ponownego użycia jest procesem odzysku, a więc stanowi przetwarzanie w rozumieniu u.o. (łączne określenie odzysku i unieszkodliwiania), wymaga zatem uzyskania zezwolenia. Należy przy tym zauważyć, iż pojęcia przetwarzania w obu wymienionych ustawach - u.o. i u.z.s.e.e. – różnią się.
Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 5 u.z.s.e.e. przetwarzanie (zużytego sprzętu) oznacza wszystkie czynności podejmowane po przekazaniu zużytego sprzętu do przedsiębiorcy prowadzącego zakład przetwarzania w celu demontażu obejmującego usunięcie z tego sprzętu składników niebezpiecznych, materiałów i części składowych, określonych w załączniku nr 2 do ustawy, pocięcie oraz przygotowanie do odzysku lub unieszkodliwiania. Sprawdzenie i naprawa zużytego sprzętu nie stanowi przetwarzania w rozumieniu u.z.s.e.e., chociaż są odzyskiem (przetwarzaniem) w rozumieniu u.o. Nie wykonując demontażu, firma nie jest zakładem przetwarzania.
Pytanie pochodzi z programu Prawo Ochrony Środowiska.