Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, postępowania wobec mPay oraz Revolut Bank UAB zakończyły się wydaniem decyzji zobowiązujących. Na ich mocy uprawnieni konsumenci otrzymają zwrot niesłusznie pobranych opłat oraz rekompensaty.

- Obaj przedsiębiorcy nie dostarczali na trwałym nośniku informacji o proponowanych zmianach warunków umów o usługę płatniczą zawieranych z konsumentami. Nie mieli też w swoich umowach odpowiednich klauzul modyfikacyjnych pozwalających na ich zmianę – czytamy w komunikacie.

Trwały nośnik

Pojęcie „trwałego nośnika” wynik z przepisów unijnych oraz krajowych, m.in. dyrektywy 2015/2366 w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego (PSD2) oraz ustawy o usługach płatniczych, która implementuje tę dyrektywę. Według UOKiK nie jest trwałym nośnikiem strona internetowa dostawcy usług płatniczych. Nieprawidłowa jest więc praktyka wysłania konsumentom maili z linkiem do pliku w formacie pdf zapisanym na tej stronie.

Z komunikatu organu wynika, że spółka mPay w ten właśnie sposób udostępniała klientom „informacje o zmianie umowy o usługę płatniczą w postaci Regulaminu Portmonetki i wprowadzeniu wyższych opłatach”, zaś Revolut Bank UAB przekazywał tak informacje o zmianach regulaminów i nowych opłatach.

Czytaj także: ​Nie ma czegoś takiego jak „weksel inwestycyjny”. UOKiK ukarał CK Investments

- Między wysłaniem wiadomości mailowej z linkiem a pobraniem dokumentu plik może zostać zmieniony lub usunięty. Dlatego prawo wymaga dostarczenia konsumentom istotnych informacji na trwałym nośniku zabezpieczonym przed ingerencją ze strony nadawcy – informuje w komunikacie UOKiK.

Według organu za trwały nośnik można uznać m.in. dokument papierowy, kartę pamięci, pendrive, wiadomość mailową lub załączony do niej plik, np. w formacie pdf. - Samo hiperłącze przekierowujące na stronę internetową nie spełnia wymogów trwałego nośnika, jeżeli tego rodzaju strona internetowa nie spełnia cech trwałego nośnika – czytamy.

Prezes UOKiK zakwestionował jeszcze jedną praktykę mPay. Jak stwierdził, spółka - w usłudze niepodlegającej pod przepisy ustawy o usługach płatniczych - bez odpowiednich postanowień umownych jednostronnie zmieniła Regulamin Aplikacji mPay i pobierała od swoich klientów nowe lub podwyższone opłaty.

Klienci mPay i Revolut z szansą na pieniądze

Prezes UOKiK zobowiązał mPay oraz Revolut Bank UAB do zwrotu uprawnionym konsumentom kwot, które zostały nadpłacone w wyniku wprowadzenia podwyżek lub wprowadzenia nowych obciążeń.

- O zwrot opłat będą mogli wystąpić również byli klienci obu spółek, jak i nieaktywni użytkownicy Aplikacji mPay. Obie spółki zaoferują również uprawnionym konsumentom czasowe udogodnienia w ramach rekompensaty.  W przypadku mPay – bezpłatny miesięczny plan subskrypcyjny „GOLD”, a dla korzystających z Revolut Bank UAB – bezpłatne podwyższenie obecnego planu, a w niektórych przypadkach zasilenie konta równowartością miesięcznej opłaty abonamentowej, a także dodatkowy cashback za dokonywane zakupy – czytamy w komunikacie UOKiK.

Decyzje nie są prawomocne, spółkom przysługuje odwołanie do sądu ochrony konkurencji i konsumentów.