Minister Tchórzewski podkreślił, że przedstawiona przez ME koncepcja rozwoju klastrów energii spotkała się z zainteresowaniem Komisji Europejskiej. – Zaproponowane przez nas podejście powoduje, że część OZE może być traktowana podobnie jak konwencjonalne źródła w zakresie zabezpieczenia rynku mocy - powiedział. Podkreślił, że ten temat wywołał również zaciekawienie w Polskich Sieciach Elektroenergetycznych (PSE) - operatora systemu przesyłowego. - Według pierwszych szacunków PSE, klastry mogłyby zabezpieczyć moce idące w gigawaty – mówił minister.
Ministerstwo na wsparcie klastrów w obszarze inwestycji w odnawialne źródła energii, w tym w technologie wysokosprawnej kogeneracji, przeznaczy w tym roku 500 mln zł. Natomiast już za miesiąc przedsiębiorcy realizujący projekty w ramach klastrów energii, będą mogli wystąpić o środki do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) na inwestycje w instalacje OZE.
Rozwój klastrów energii ma się opierać na zasobach lokalnych. W ocenie wiceministra Andrzeja Piotrowskiego ma to być szansa na rozwój – również gospodarczy – regionów mniej zurbanizowanych. - Mamy nadzieję, że rozwój klastrów przyczyni się do wykorzystania potencjału przedsiębiorczości i dostępnych surowców, a także ułatwi wdrażanie najnowszych technologii, czy nowych modeli biznesowych na poziomie lokalnym – zaznaczał Piotrowski.
Ponadto wiceminister Piotrowski zauważył, że klastry powinny rozwijać się jako integralny element systemu elektroenergetycznego kraju. – Poszczególne klastry mogą się rozwijać na wiele różnych sposobów - czy to przez współpracę z operatorem sieci dystrybucyjnej (OSD), przejęcie części jego obowiązków, czy nawet budowę własnej sieci – podkreślał.
Źródło: Ministerstwo Energii