.Senat zgłosił w czwartek poprawki do zmiany ustawy o biopaliwach, przewidującej m.in. likwidację Funduszu Niskoemisyjnego Transportu oraz opóźnienie o trzy miesiące rozpoczęcia pobierania opłaty mocowej od odbiorców energii elektrycznej. 

Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT) utworzono w czerwcu 2018 r., wprowadzając jednocześnie tzw. opłatę emisyjną od paliw. Fundusz, korzystając z 15 proc. części wypływów z opłaty miał finansować projekty na rzecz ekologicznego transportu. Nowelizacja ustawy o biopaliwach, którą zajmował się Senat, przewiduje  likwidację FNT i przejęcie jego zadań przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zgodnie z regulacją zamiast FNT działać będzie tzw. wieloletnie zobowiązanie FNT w ramach NFOŚiGW. Przychodami zobowiązania wieloletniego FNT, czyli przychodami także NFOŚiGW, będą środki zgromadzone na rachunku FNT na dzień jego likwidacji, jak również przychody pochodzące z dotychczasowych źródeł. Senatorowie zgłosili do niej jedynie poprawki o charakterze redakcyjnym, które nie zmieniają generalnych założeń ustawy. Teraz ustawa ponownie trafi do Sejmu.

Czytaj również: Gminy zainwestują w ekologiczny transport >>

 

FNT ma blisko 580 milionów złotych

Według danych ministerstwa klimatu, 17 lipca 2020 r. w FNT było 580 mln zł, a do końca września powinno tam być ok. 610 mln zł i to właśnie trafi do Narodowego Funduszu. Zgodnie z planem finansowym na przyszły rok ma być to 414 mln zł w ramach stałych wpływów przewidzianych ustawą. Na koniec 2021 r. w funduszu będzie 1 mld zł minus to, co NFOŚiGW wyda, przede wszystkim na rozwój infrastruktury ładowania i dofinansowania transportu zbiorowego. Ustawowe źródła to opłata zastępcza, z której część ma jednak trafiać do Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, oraz 15 proc. wpływów z tytułu opłaty emisyjnej. To także środki przekazywane przez operatora systemu przesyłowego energii elektrycznej w wysokości 0,1 proc. uzasadnionego zwrotu z kapitału zaangażowanego w wykonywaną działalność.

Co jeszcze zmienia nowela

Nowela określa ponadto nowe zasady podziału wpływów z opłaty emisyjnej. W 95 proc. stanowić ma ona przychód NFOŚiGW, w tym 80 proc. - tak jak obecnie - to przychód zobowiązania wieloletniego "przeciwdziałanie emisjom", a w 15 proc. przychód zobowiązania wieloletniego FNT. Pozostałe 5 proc. ma stanowić przychód Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. Podczas prac nad nowelą w Sejmie wprowadzono do niej poprawki, dotyczące dwóch innych obszarów. W pierwszym chodzi o ułatwienia w uzyskiwaniu zaświadczeń o odpowiednich niskich dochodach, uprawniających do podwyższonego dofinansowania w programie Czyste Powietrze. W drugim - dokonano zmiany ustawy o rynku mocy, która przesuwa z 1 października 2020 r. na 2021 r. termin rozpoczęcia poboru tzw. opłaty mocowej od odbiorców energii elektrycznej. Jednocześnie Prezes URE, na publikację stawek opłaty mocowej na 2021 r. będzie miał czas do 30 listopada 2020 r.