Pytanie
Przedsiębiorstwo ma dwa oddziały w miastach odległych od siebie ok. 20 kilometrów. Pracownik, który normalnie pracuje w oddziale znajdującym się w miejscowości A, co pokrywa się z miejscem świadczenia pracy określonym w umowie, został poinformowany, że następnego dnia będzie wykonywał pracę i ma się stawić w oddziale w miejscowości B.
Jak wówczas wyznaczyć czas pracy temu pracownikowi?
Czy czas dojazdu do oddziału w miejscowości B powinien być policzony jako czas pracy?
Czy powinno to zostać rozliczone jako podróż służbowa?
Czy też pracownik powinien najpierw stawić się w oddziale w miejscowości A (np. o godzinie 8:00), a następnie stamtąd zostać skierowany do oddziału w miejscowości B (i skończyć pracę o godzinie 16:00)?
Jak należy prawidłowo postąpić w tej sytuacji?