Do stycznia 2015 roku za naruszenie przepisów o uczciwej konkurencji odpowiadali tylko przedsiębiorcy. Jeżeli zatem porozumienie ograniczające konkurencję zawarła spółka kapitałowa, to kara grzywny mogła spotkać tylko spółkę, a osoby nią zarządzające pozostawały bezkarne. Problem miała rozwiązać nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, która umożliwiła pociągnięcie do odpowiedzialności finansowej także osoby zarządzające przedsiębiorstwem.
Przepisy są do sześciu lat
Mimo, iż przepisy umożliwiające karanie menadżerów obowiązują już blisko sześć lat, to jeszcze do niedawna uchodziły za martwe. Pierwsze postępowania przeciwko menadżerom wszczęto dopiero w połowie 2018 roku, a do dzisiaj żadne z nich nie zakończyło się wydaniem decyzji. Nic więc dziwnego, że osoby piastujące kierownicze stanowiska nadal umyślnie naruszały przepisy o uczciwej konkurencji tkwiąc w poczuciu bezkarności. Prezes UOKIK zapowiedział jednak, że do końca roku zakończą się dwa postępowania toczące się przeciwko menadżerom. Z upublicznionych informacji wynika, iż postępowania te zakończą się najprawdopodobniej nałożeniem kar grzywien w łącznej kwocie kilkuset tysięcy złotych, a na jednego z obwinionych menedżerów spadnie kara w wysokości około stu tysięcy złotych.
Menadżerowie na celowniku
Na podstawie art. 106a z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2020 r. poz. 1076, u.o.k.k.) Prezes UOKIK jest uprawniony do karania osób zarządzających przedsiębiorstwem. Wbrew potocznemu rozumieniu przepis ten umożliwia karanie nie tylko osoby pełniące funkcję członka zarządu spółki kapitałowej, ale także osoby zajmujące stanowiska kierownicze.
Cena promocyjna: 159.2 zł
Cena regularna: 199 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Choć praktyka orzecznicza nie pozwoliła jeszcze na weryfikację tego poglądu, w literaturze przedmiotu za osobę taką uznaje się jednak jedynie osoby podejmujące istotne decyzje dotyczące przedsiębiorcy, tj. osoby mające rzeczywisty wpływ na zarządzanie przedsiębiorstwem. Do kompetencji takiej osoby ma należeć podejmowanie decyzji, których realizacja przekłada się na naruszenie przepisów prawa. Zagrożone karą nie są zatem wszystkie osoby pełniące funkcję kierowniczą, a tylko menadżerowie najwyższych szczebli.
Przesłanki odpowiedzialności
Odpowiedzialność osoby zarządzającej jest bezpośrednio powiązana z odpowiedzialnością samego przedsiębiorcy. Nałożenie na menadżera kary pieniężnej może bowiem nastąpić wyłącznie w decyzji, nakładającej karę pieniężną na samego przedsiębiorcę. Art. 106a u.o.k.k. stanowi, że kara pieniężna może zostać nałożona na menadżera jeżeli umyślnie dopuścił on do zawarcia przez przedsiębiorcę porozumienia ograniczającego konkurencję.
Należy zaznaczyć, że art. 6 u.o.k.k. zawiera otwarty katalog takich porozumień definiując je jako umowy, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym. Za takie porozumienie będzie zatem uważana m.in. zmowa cenowa, zmowa przetargowa, podział rynku zbytu czy też porozumienie zmierzające do wyeliminowania z rynku konkurencji.
Kara nawet do 2 mln zł
Menadżerowi grozi wysoka kara grzywny, która zgodnie z art. 106a u.o.k.k. może wynieść aż 2.000.000 złotych. Należy wskazać, że ustawodawca w art. 111 u.o.k.k. przewidział pewne zasady wymiaru kary i wskazał okoliczności, które Prezes UOKIK powinien wziąć pod uwagę ustalając wysokość grzywny. Sąd Najwyższy w wyroku z 20 kwietnia 2017 roku (sygn. III SK 35/16) słusznie wskazał jednak, że przepis ten pomimo swojej obszerności nie zawiera zamkniętego katalogu przesłanek, od których spełnienia uzależniona jest wysokość kar, a wyznacza jedynie pewne podstawowe ramy dla swobodnego uznania organu. Z przepisu nie wynika też jak poszczególne okoliczności mają przełożyć się na wysokość grzywny.
Z tego też względu Prezes UOKIK postanowił wykorzystać nadarzającą się okazję i doprecyzować przepisy ustawy zanim pierwsza, historyczna decyzja przeciwko menadżerowi zostanie wydana. W tym celu na podstawie art. 31a u.o.k.k. opublikował pod koniec lipca obszerne wyjaśnienia w sprawie sposobu wymierzenia kar pieniężnych, które miały rozwiać wszelkie wątpliwości i stanowić punkt odniesienia do wszystkich decyzji wydawanych w przyszłości. Analiza dokumentu prowadzi do wniosku, że celem było stworzenie jasnych i prostych w stosowaniu przeliczników na wzór taryfikatora.
Czytaj: UOKiK wyjaśnia zasady karania menedżerów>>
Zasady ustalania wysokości kary
Ustalanie wysokości kary zostało podzielone przez Prezesa UOKIK na kilka etapów. Pierwszym podstawowym jest określenie czy naruszenie, którego dotyczy sprawa ma charakter bardzo poważny, poważny, czy też „pozostały”. Pozwala to na ustalenie kwoty bazowej kary pieniężnej, która następnie jest mnożona przez kolejne przeliczniki. W porównaniu do maksymalnej wysokości grożącej kary pieniężnej kwoty bazowe są relatywnie niskie i mieszczą się w przedziale 10-300 tys. złotych.
Kolejnym etapem jest uwzględnienie stopnia wpływu osoby zarządzającej na naruszenie. Prezes UOKIK wyróżnił wpływ umiarkowany, średni i wysoki. Jedynie zakwalifikowanie sprawcy do ostatniej grupy skutkować może zwiększeniem się wysokości grzywny (maksymalny mnożnik wynosi 1,25). Z drugiej strony, jeżeli menadżer jedynie wykonywał decyzje podjęte przez inne osoby, to może liczyć na zmniejszenie kary pieniężnej aż o 85%.
Trzeci etap to uwzględnienie wszystkich okoliczności łagodzących np. działania pod przymusem, przyczynienia się do dobrowolnego usunięcia przez przedsiębiorcę skutków naruszenia czy też podjęcia współpracy z organem kontrolnym oraz okoliczności obciążających jak np. pełnienia roli inicjatora lub organizatora naruszeń oraz uzyskania znacznych korzyści przez menadżera w związku z dokonanym naruszeniem. Pole manewru Prezesa UOKIK zostało ograniczone w tym przypadku do mnożnika mieszczącego się w granicach 0,5-1,5.
Na czwartym etapie bierze się pod uwagę okres trwania analizowanego naruszenia. Minimalny mnożnik wynosi 0,5. Jeżeli skutki trwały więcej niż 6 miesięcy, ale krócej niż półtora roku mnożnik wyniesie 1. W przypadku długoletnich naruszeń mnożnik rośnie o 0,5 za każde pół roku trwania naruszenia.
W kolejnym etapie uwzględnia się wszystkie uprzednie naruszenia, których dopuścił się menadżer. Każde z nich skutkuje podwyższeniem kary pieniężnej o 5%.
Czytaj w LEX: Kulesza Marcin, Nowelizacja k.p.a. z 2017 roku a kary pieniężne za naruszenie zakazu praktyk ograniczających konkurencję >
Adekwatność kary
Gdyby wysokość kary była ustalana jedynie na pięciu powyższych etapach, wyjaśnienia Prezesa UOKIK należałoby moim zdaniem ocenić w całości pozytywnie. Na poszczególnych etapach organ kontrolujący miałby pewną swobodę, jednak całość zostałaby zamknięta w sztywnych, precyzyjnych ramach umożliwiających weryfikację prawidłowości decyzji. Niestety, szósty etap ustalania wymiaru kary wywraca całą powyższą konstrukcję i czyni ją całkowicie nieprzewidywalną.
Na tym etapie Prezes UOKIK nakazał bowiem sprawdzić czy kara wyliczona z uwzględnieniem powyższych zasad „nie pozostaje rażąco nieadekwatna w warunkach danej sprawy”. Ma być to oceniane poprzez obowiązkową weryfikację przychodów uzyskanych przez menadżera u danego przedsiębiorcy w okresie naruszenia oraz fakultatywne badanie jego ogólnej sytuacji majątkowej. Porównanie to ma doprowadzić do tego aby kara była adekwatna, przy czym Prezes UOKIK za adekwatność uznaje „charakter odstraszający”. W przypadku uznania, że kara jest za niska, Prezes UOKIK może ją dowolnie zmodyfikować.
Sprawdź również książkę: Roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji. Komentarz >>
Nieprzewidywalność
Tym samym wyjaśnieniom opublikowanym przez Prezesa UOKIK daleko do charakteru taryfikatora. Zasady ustalania wysokości kary co prawda zostały ubrane w pewne ramy, ale tak naprawdę nie sposób przewidzieć jaka kara zostanie finalnie orzeczona.
Co więcej, sam Prezes UOKIK zastrzega w opublikowanych wyjaśnieniach, że te nie mają charakteru wiążącego i choć zamierza je stosować, to gdy zajdzie taka potrzeba będzie uprawniony do odstąpienia od nich. Takie działanie co prawda będzie wymagać uzasadnienia, jednak nie ulega wątpliwości, że wyjaśnienia pozostawiają organowi kontrolnemu wygodną furtkę.
O tym jak Prezes UOKIK rozumie „charakter odstraszający” kary pieniężnej i jak opublikowane wyjaśnienia będą stosowane w praktyce menadżerowie dowiedzą się jeszcze w tym roku. Muszą być jednak świadomi, że wraz z wydaniem pierwszych decyzji zostanie przetarty szlak do wszczęcia kolejnych postępowań przeciwko nim.
Etap |
Kryterium |
Ocena |
Skutek |
Etap I |
Charakter naruszenia |
Bardzo poważne Poważne Pozostałe |
75.000-300.000 zł 50.000-100.000 zł 10.000-75.000 zł |
Etap II |
Stopień wpływu menadżera na naruszenia |
Wysoki Średni umiarkowany |
Mnożnik 0.75-1,25 Mnożnik 0,35-0,75 Mnożnik 0,15-0,35 |
Etap III |
Okoliczności obciążające i łagodzące |
Katalog otwarty |
Mnożnik 0,5-1,5 |
Etap IV |
Okres naruszenia |
Poniżej 6 miesięcy 6 miesięcy – 1,5 roku 1,5 roku – 2 lat 2 lata - 2,5 roku 2,5 roku – 3 lat 3 lata – 3,5 roku itd. |
0,5 1 1,5 2 2,5 3 itd. |
Etap V |
Uprzednie naruszenie |
Każde naruszenie innego rodzaju |
Mnożnik 1,05 |
Etap VI |
Adekwatność kary |
Charakter odstraszający w porównaniu do przychodu menadżera za okres naruszeń i jego sytuacji majątkowej |
Dowolność |
Autor: Mariusz Palian - aplikant adwokacki w Chmielniak Adwokaci