Pytanie
Na przedsiębiorcę wpisanego do rejestru działalności regulowanej w zakresie odbioru odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości nałożono karę za pierwszy ujawniony przypadek nieprzekazywania odebranych od właścicieli nieruchomości zmieszanych odpadów komunalnych do regionalnej instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych w okresie od grudnia 2012 r. do marca 2013 r. RIPOK w okresie, za jaki naliczono karę, nie odmówił przedsiębiorcy przyjęcia odpadów na instalację, co za tym idzie, nie wskazał instalacji zastępczej. Przedsiębiorca we własnym zakresie stwierdził, że wydajność instalacji w RIPOK w omawianym okresie była niewystarczająca do przyjęcia odpadów z terenu całego regionu i uznaje, że w związku z tym nie miał obowiązku dostarczać odpadów na RIPOK. Odpady te woził na instalację zastępczą. Po wydaniu decyzji nakładającej karę przedsiębiorca wniósł odwołanie. SKO decyzję utrzymało w mocy. Obecnie przedsiębiorca wniósł skargę na decyzję SKO do WSA. Jednocześnie wystąpił do organu I instancji o uchylenie decyzji nakładającej karę, załączając pismo WIOŚ, który podczas kontroli prowadzonej w RIPOK w okresie wrzesień-październik 2013 r. stwierdził, że wydajność instalacji dla procesu biostabilizacji określona w decyzji marszałka została przez RIPOK przekroczona.
Czy zaistniałe okoliczności pozwalają uchylić organowi I instancji decyzję w przedmiocie nałożenia kary za pierwszy ujawniony przypadek nieprzekazywania odebranych od właścicieli nieruchomości zmieszanych odpadów komunalnych do RIPOK?
Czy organ I instancji powinien poczekać na rozstrzygnięcie WSA zanim podejmie decyzję w sprawie?
Jeśli tak, to jaki przyjąć tryb postępowania?