Lekarka, pomimo ciążącego na niej obowiązku, nie wystawiła zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy pacjentce, której niezdolność do pracy została stwierdzona po przeprowadzonym badaniu i odnotowana w dokumentacji medycznej, czym naraziła ją na możliwość utraty świadczeń z ubezpieczenia społecznego i zatrudnienia. Ponadto, wbrew obowiązkowi zachowania tajemnicy lekarskiej, przekazała informacje dotyczące stanu zdrowia pacjentki pracownikowi reprezentującemu jej pracodawcę.

 

Druga instancja wymierzyła surowszą karę 

Okręgowy sąd lekarski uznał, że lekarka dopuściła się przewinień zawodowych i wymierzył jej za każdy z tych czynów karę upomnienia. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i wniósł odwołanie. W piśmie wskazał, że z uwagi na znaczny stopień społecznej szkodliwości, orzeczone kary były rażąco niewspółmierne. Naczelny Sąd Lekarski zmienił zaskarżone orzeczenie w ten sposób, że za pierwszy z czynów wymierzył obwinionej lekarce karę ograniczenia zakresu czynności w wykonywaniu zawodu poprzez zakaz wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy (ZUS ZLA) na okres jednego roku. W pozostałym zakresie orzeczenie zostało utrzymane w mocy. Nie zakończyło to sporu, ponieważ lekarka wniosła kasację. W piśmie wskazała, że orzeczona wobec niej kara była rażąca niewspółmierna. 

 

Kara nie była rażąco niewspółmierna 

Sprawą zajął się Sąd Najwyższy, który wskazał, że pojęcie rażącej niewspółmierności oznacza znaczną, zasadniczą, "bijącą w oczy" różnicę między karą wymierzoną, a karą sprawiedliwą. Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że zachodzi wyraźna różnica między karą orzeczoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo. Sąd uznał, że nie sposób przyznać racji skarżącej co do rażącej niewspółmierności kary. Analiza treści uzasadnienia sądu dyscyplinarnego, nie daje bowiem podstaw do wzruszenia orzeczonej wobec obwinionej kary ograniczenia zakresu czynności w wykonywaniu zawodu. Naczelny Sąd Lekarski w sposób wyczerpujący uwypuklił czynniki, które miały wpływ na rodzaj i wymiar orzeczonej kary.

Czytaj w LEX: Weryfikacja trwałej niezdolności do pracy > >

 

Kasacja została oddalona 

Z uzasadnienia wyroku sądu dyscyplinarnego wynikało, że za okoliczność obciążającą uznano fakt, że w stosunku do obwinionej Zakład Ubezpieczeń Społecznych cofnął, na okres dwóch miesięcy, upoważnienie do wystawiania zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Powodem było naruszenie przez nią przepisów dotyczących orzekania w tym zakresie i wystawiania zaświadczeń. Ponadto uwzględniono wadliwe, wysoce naganne oraz społecznie i zawodowo szkodliwe zachowanie się obwinionej po popełnieniu czynu. Lekarka nie podjęła też, wbrew etycznej powinności, starań o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie zawodowemu poczuciu sprawiedliwości. Sąd uznał więc, że orzeczona kara była współmierna w stosunku do stopnia szkodliwości czynu i uwzględniała cele zapobiegawcze oraz wychowawcze. Mając powyższe na uwadze, SN oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną. 

Postanowienie SN z 30 grudnia 2024 r., sygn. akt II ZK 1/24

Zobacz także w LEX: Niezdolność do pracy to kategoria prawna > >

 

Nowość
Kodeks Etyki Lekarskiej. Komentarz
-10%

Cena promocyjna: 215.1 zł

|

Cena regularna: 239 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 179.25 zł