Po wakacjach i pierwszej fali epidemii powraca temat płac w służbie zdrowia, który od wiosny tego roku został zamieciony pod dywan. Otóż minister zdrowia powołał zespół do spraw opracowania propozycji zmian w ustawie o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. W jego skład wchodzą głównie przedstawiciele Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia. Na wypracowanie porozumienia zespół ma czas do końca października, a osiągnięcie kompromisu nie będzie łatwe.
Wzrost wynagrodzeń dla rezydentów i specjalistów
Na pierwszy plan wysuwają się wynagrodzenia lekarzy specjalistów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, zarabiają oni teraz w podmiocie leczniczym 6750 zł. Ten stan rzeczy obowiązuje do końca 2020 r. Ustawa zakładająca wzrost nakładów na służbę zdrowia z 2018 r. założyła bowiem podwyższenie wynagrodzeń zasadniczych lekarzy specjalistów zatrudnionych na umowie o pracę do poziomu 6750 zł brutto. Jednak aby dostać takie pieniądze, lekarze musieli zobowiązać się do niewykonywania tożsamych świadczeń medycznych finansowanych ze środków publicznych w innym podmiocie, niż główne miejsce zatrudnienia.
-Z przepisów wynikało wówczas, że 6750 zł jest płacą minimalną dla specjalisty. W rzeczywistości okazało się jednak, że to płaca realna. Będziemy wnosić o jej podwyżki - mówi Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie i były działacz Porozumienia Rezydentów.
Zarówno przedstawiciele samorządu zawodowego, jak i związków zawodowych, walczą o to aby minimalna płaca lekarza w podmiotach leczniczych wynosiła trzy średnie pensje krajowe w przypadku specjalisty. Zaś dla rezydentów powinna ona oscylować wokół dwóch średnich krajowych.
1 lipca 2020 roku weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie zasadniczego wynagrodzenia lekarzy i lekarzy dentystów odbywających specjalizacje w ramach rezydentury. Zgodnie z nim wysokość wynagrodzenia zasadniczego rezydentów w wybranych dziedzinach medycyny wynosi w pierwszych dwóch latach zatrudnienia w trybie rezydentury – 4 793 zł, a w przypadku zakwalifikowania do jej odbywania w drugim postępowaniu kwalifikacyjnym w 2017 roku oraz w pierwszym postępowaniu kwalifikacyjnym w 2018 roku – 4933 zł, natomiast po dwóch latach zatrudnienia w tym trybie – 5300 zł.
Sprawdź w LEX: Od jakiej kwoty należy wyliczyć wzrost wynagrodzenia zasadniczego lekarzy rezydentów na dzień 1.07.2020 r.? >
Wzrost wynagrodzeń dla fizjoterapeutów i diagnostów
- Bulwersuje fakt, że w zespole ds. ustalenia wynagrodzeń w służbie zdrowia nie powołano nikogo z OZZL. Są tam tylko przedstawiciele Rady Dialogu Społecznego, w skład której wchodzą przedstawiciele ministra i reprezentanci partnerów społecznych z NSZZ Solidarność, OPZZ i Forum ZZ - zauważa Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Czytaj w LEX: Zmiany w wynagrodzeniach dla pracowników podmiotów leczniczych – przewodnik po nowych regulacjach >
Kością niezgody w trakcie obrad powołanego właśnie przez ministra zdrowia zespołu mogą się stać także wynagrodzenia pozostałych grup zawodowych, czyli fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i psychologów
- Dziś fizjoterapeuta po studiach zarabia w granicach 2800-3000 zł brutto w szpitalu. To niedopuszczalne. Tym bardziej, że w 2021 r. wzrośnie płaca minimalna do 2800 zł brutto - wskazuje Tomasz Dybek, ze Związku Zawodowego Fizjoterapeutów. Z ramienia NSZZ znalazł się w zespole ministerialnym i zapowiada, że będzie walczył o podwyżki. - Będziemy też pikietować i protestować - zapowiada Tomasz Dybek.
Spotkania ministerialnego zespołu będą się odbywały on-line.
Czytaj w LEX: Zasady przekazywania przez świadczeniodawców do SIM danych o zdarzeniach medycznych >