Wartość umów zawartych w ubiegłym roku przez NFZ wyniosła ponad 100 mld zł - wynika ze sprawozdania z działalności NFZ za 2022 r. 

- Pieniędzy nominalnie jest więcej. Natomiast nie zmienia się nic co do tego, że na ochronę zdrowia wydajemy około 5 proc. PKB w stosunku do PKB bieżącego roku - komentuje Wojciech Wiśniewski z Public Policy, podmiotu zajmującego się analizami systemu ochrony zdrowia. Zdaniem eksperta  istotne jest to, że nie rośnie liczba finansowanych procedur. - Poza tym znów mamy niewykonanie planu finansowego NFZ - podkreśla. 

Powolny powrót do stanu sprzed epidemii

Porównaliśmy dane za 2022 r. z danymi nie tylko z 2021 i 2020 roku, które były latami „pandemicznymi”, ale także ostatnim pełnym rokiem przed epidemią Covid-19.  Sięgnęliśmy także do liczb sprzed pięciu lat, by przyjrzeć się trendowi dotyczącemu liczby świadczeniodawców w publicznym systemie opieki zdrowotnej. 

Zobacz nagranie szkolenia w LEX: Postępowanie z trudnym pacjentem w placówce medycznej >

Podstawowa opieka zdrowotna - stan sprzed pandemii

Stały wydaje się trend spadającej liczby świadczeniodawców podstawowej opieki zdrowotnej.  

  • 9 560 – 2017 r.
  • 9 510 - 2018 r. 
  • 9 530 - 2019 r. 
  • 9 452 - 2020 r. 
  • 9 439 - 2021 r. 
  • 9 411 – 2022 r.  (w ciągu pięciu lat ubyło 149 świadczeniodawców)

Pacjenci w ubiegłym roku korzystali z podstawowej opieki zdrowotnej na poziomie z 2019 r. Przed pandemią było to ponad 28 mln pacjentów (2019 r.), w 2022 r. – 28,6 mln pacjentów.

 

Paweł Drembkowski, Błażej Kmieciak, Radosław Tymiński

Sprawdź  

Cena promocyjna: 190.8 zł

|

Cena regularna: 212 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


AOS – ubywa świadczeniodawców

Z roku na rok ubywa poradni specjalistycznych (ambulatoryjna opieka specjalistyczna) – ubyło ich 11 proc. w ciągu pięciu lat.

  • 6 054  - 2017 r.
  • 5 955 - 2018 r. 
  • 5 815 - 2019 r. 
  • 5 607 - 2020 r. 
  • 5 487 - 2021 r. 
  • 5 338 – 2022 r. (w ciągu pięciu lat ubyło 716 świadczeniodawców)

- Zamykanie poradni specjalistycznych to tendencja wieloletnia, związana z niedofinansowaniem tych placówek. Brak lekarzy specjalistów powodował, że przechodzili oni z systemu publicznego do prywatnego, w którym mogli liczyć na wyższe wynagrodzenia. Teraz sytuacja w systemie publicznym pod tym względem poprawiła się. NFZ uruchomił dwa mechanizmy, które mogą spowodować, że trend się zatrzyma. Pierwszym jest podniesienie wyceny świadczeń w dużo większym stopniu niż na przykład w szpitalnictwie. Drugim jest zwolnienie AOS z limitów od 1 lipca 2021 roku. Ten efekt będziemy widzieć dopiero w przyszłym roku - mówi dr Jerzy Gryglewicz, ekspert z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Czytaj w LEX: Zniesienie limitów w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej oraz sieci szpitali w latach 2021-2023 r. > 

Liczba pacjentów korzystających z poradni specjalistycznych nie wróciła jeszcze do stanu sprzed pandemii, choć wzrost jest zauważalny. W 2022 r. z poradni AOS skorzystało 16,7 mln (liczba świadczeń – 83,4 mln). W pandemicznych latach było to: w roku 2021 -  15,9 mln pacjentów (liczba świadczeń – 79,2 mln), a w roku 2020 – 15,2 mln pacjentów (liczba świadczeń – 68,9 mln). Natomiast przed pandemią ze świadczeń ambulatoryjnej opieki specjalistycznej korzystało: 17,5 mln pacjentów (liczba świadczeń – 85,2 mln).

Czytaj także na Prawo.pl: Kilkaset kilometrów, by wyrwać ząb - słabość systemu uderza w najsłabszych

Szpitale – o blisko 100 mniej w ciągu 5 lat

Systematycznie ubywa także podmiotów udzielających świadczeń szpitalnych.

  • 1 042 – 2017 r.
  • 1 010 - 2018 r. 
  • 966 - 2019 r. 
  • 959 - 2020 r. 
  • 952 - 2021 r. 
  • 947 – 2022 r.  (ubyło 95 świadczeniodawców)

W 2022 roku ze świadczeń szpitalnych skorzystało 8,3 mln pacjentów (wykonano 15,7 mln świadczeń). Przed pandemią, czyli w 2019 r. było to odpowiednio: 9,03 mln pacjentów i 16,5 mln świadczeń.

- Szpitale w podstawowym systemie zabezpieczenia, w sieci szpitali stanowią połowę wszystkich szpitali. Pozostali świadczeniodawcy często realizują tylko świadczenia z zakresu leczenia szpitalnego. To małe kliniki realizujące na przykład kontrakt z zakresu ginekologii czy chirurgii jednego dnia. Te wypadają z rynku z powodów finansowych. Wzrost wynagrodzeń personelu medycznego w przypadku szpitali publicznych manifestuje się zwiększeniem zadłużenia. W przypadku podmiotów prywatnych oznacza konieczność zamknięcia placówki, jeśli działalność się nie bilansuje - mówi dr Gryglewicz.

Czytaj w LEX: E-skierowania w podmiocie leczniczym i praktyce lekarskiej >

Opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień – dorośli

Mimo położonego nacisku na problematykę związaną ze zdrowiem psychicznym, także w tym obszarze ubyło świadczeniodawców (choć w 2021 r. był wzrost).

  • 1 425 – 2017 r.
  • 1 461 - 2018 r. 
  • 1 352  - 2019 r. 
  • 1 360 - 2020 r. 
  • 1 394 - 2021 r.
  • 1 386 – 2022 r. (ubyło 39 świadczeniodawców)

Ze świadczeń opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień można korzystać w: poradni, ośrodku dziennym, izbie przyjęć, szpitalu.

Skorzystało z nich 1,6 mln pacjentów (13,2 mln – liczba świadczeń ambulatoryjnych; 10,1 mln – liczba świadczeń szpitalnych). W 2019 roku - odpowiednio 1,5 mln pacjentów (11,3 mln – liczba świadczeń ambulatoryjnych; 10,8 – liczba świadczeń szpitalnych).

Opieka psychiatryczna dzieci – więcej pacjentów i świadczeń

O ponad 120 tys. wzrosła liczba dzieci i młodzieży korzystająca ze świadczeń opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień. W 2022 r. było to blisko 275 tys. osób, a w 2020 r. – blisko 158 tys. Zwiększyła się także liczba świadczeń – przede wszystkim w opiece ambulatoryjnej z blisko 1,5 mln do 3,1 mln.

Liczba świadczeń udzielanych w szpitalach wzrosła nieznacznie z ponad 525 tys. do 554 tys.

Od 2020 r. dwukrotnie wzrosła liczba Centrów Zdrowia Psychicznego: z 33 do 66.  

Czytaj w LEX: Opieka psychiatryczna nad dziećmi i młodzieżą - obowiązki świadczeniodawców >

Stomatologia coraz bardziej prywatna

Systematycznie ubywa także stomatologów udzielających świadczeń finansowanych przez NFZ. W ciągu pięciu lat o blisko 26 proc. świadczeniodawców.  

  • 7 851 – 2017 r.
  • 7 121 - 2018 r. 
  •  6 992 - 2019 r.
  • 6 704 - 2020 r.
  • 6 190 - 2021 r. 
  • 5 816 – 2022 r. (ubyło 2035)

Liczba pacjentów co prawda spadła (choć nie tak gwałtownie), natomiast liczba udzielanych świadczeń nawet wzrosła.

W 2022 r. z dentysty na NFZ skorzystało  5, 7 mln  pacjentów (76,7 mln świadczeń).  Przed pandemią, w 2019 r.  było to 6,5 mln pacjentów (68,7 mln świadczeń), a w 2017 r. – 6,8 mln pacjentów (71,8 mln świadczeń).

Andrzej Cisło, stomatolog, były wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreśla, że najwyraźniej zmieniła się struktura zabiegów, między innymi dzięki udziałowi profilaktyki. Oznacza to, że jeden pacjent podczas jednej wizyty miał wykonane nie jedno, czy dwa świadczenia, ale cztery lub więcej. Przykładowo usunięcie kamienia nazębnego z całego uzębienia to cztery świadczenia (jedno liczone jest na 1/4 łuku), a lakierowanie – to aż osiem świadczeń. - Za spadek liczby świadczeniodawców leczących „na NFZ” odpowiada z kolei niska wycena świadczeń. Tę podniesiono dopiero w tym roku – mówi Andrzej Cisło.

Bądź na bieżąco ze zmianami w ochronie zdrowia! Tu znajdziesz najważniejsze projekty ustaw i rozporządzeń dotyczące prawa ochrony zdrowia, nowe zarządzenia Prezesa NFZ oraz ostatnie komunikaty MZ, NFZ czy GIS >