Powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego szpitala kwoty 80.000 zł. Świadczenie to miało stanowić zadośćuczynienie związane z nienależytym wykonaniem u powoda zabiegów operacyjnych oraz z niepełnym poinformowaniem matki powoda (która wyrażała zgodę na zabiegi, gdyż powód był wówczas dzieckiem) o możliwych negatywnych skutkach zabiegów.


Szpital zapłaci odszkodowanie za pozostawienie chusty w brzuchu - czytaj tutaj>>

Liczne operacje

Sąd okręgowy ustalił, że powód cierpiał m.in. na spodziectwo. Gdy powód był dzieckiem, jego matka wyraziła zgodę na jego udział w szeregu zabiegów operacyjnych, które miały doprowadzić do korekcji spodziectwa. Pierwszy zabieg miał miejsce w 2000 r. W 2004 r. powód został przyjęty do pozwanego szpitala. Przed operacją jednak lekarz nie poinformował matki powoda o możliwych powikłaniach związanych z zabiegiem. Powód przebył kilka operacji. Ich następstwem były jednak powikłania, m. in. nietrzymanie moczu, krwiomocz, stan zapalny. Kolejne zabiegi przeprowadzane były do 2008 r. Mimo ich dokonania, nie uzyskano u powoda korekty spodziectwa. Powód ma nadal problemy z oddawaniem moczu, a towarzyszy temu większy ból niż przed zabiegami. >

Sprawdź w LEX: Zasady udzielania świadczeń pacjentom małoletnim >

Sąd okręgowy ustalił, że możliwość powikłań przy tego rodzaju operacjach waha się od 10 do 60%. U powoda istniało wyższe prawdopodobieństwo powikłań, co wiązało się z przeprowadzaniem wcześniejszych operacji. Matka powoda nie była jednak o tym informowana, mimo że takie informacje powinny być udzielane standardowo.

Zgłaszanie zdarzeń niepożądanych w badaniach klinicznych - czytaj tutaj>>

 

Cena promocyjna: 119 zł

|

Cena regularna: 119 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Krzywda pacjenta

Sąd pierwszej instancji zasądził na rzecz powoda 10.000 zł zadośćuczynienia. Sąd ten uznał, że w toku leczenia powoda nie miały miejsca nieprawidłowości. Zabiegi przeprowadzone były w sposób typowy. Jednakże matka powoda nie uzyskała przed przystąpieniem do operacji właściwej informacji o możliwych działaniach niepożądanych. Samo podpisanie zgody na operację nie jest wystarczające. Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

 

Pacjenci rzadko zgłaszają działania niepożądane leków - czytaj tutaj>>

Powód odwołał się od wyroku sądu odwoławczego. Sąd Najwyższy podzielił argumenty skargi kasacyjnej. W związku z tym SN uchylił wyrok w części oddalającej apelację powoda. Sprawę w tym zakresie przekazano sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania. SN podkreślił, że pacjent musi być prawidłowo poinformowany, aby mógł w sposób ważny wyrazić zgodę na operację. SN przypomniał stanowisko wyrażone w wyroku z dnia 28 września 1999 r., II CKN 511/98 (LEX nr 234833), zgodnie z którym lekarz powinien udzielić pacjentowi takich informacji, które pozwalają na wyrażenie zgody na zabieg z pełną świadomością tego, na co się godzi i czego się może spodziewać. SN podkreślił, że co do zasady rozstrzygnięcia sądów były słuszne, gdyż powodowi niewątpliwie należało się zadośćuczynienie. Jednakże sądy nie odniosły się do wszystkich okoliczności sprawy.

Zobacz w LEX: Prawo pacjenta do informacji o stanie zdrowia >

Naruszone prawa pacjenta

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Apelacyjny w Katowicach zmienił wyrok sądu okręgowego i przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 40.000 zł. Sąd odwoławczy uzupełnił poczynione w sprawie ustalenia o to, że matka powoda nie została prawidłowo pouczona o możliwych powikłaniach ani przed pierwszym, ani przed kolejnymi zabiegami u powoda. Ponownie oceniając materiał dowodowy w sprawie, sąd apelacyjny zwrócił uwagę, iż matka powoda i jeden ze świadków wskazywali na brak należytego poinformowania matki powoda o możliwych negatywnych następstwach zabiegów operacyjnych. U powoda przeprowadzono w pozwanym szpitalu cztery zabiegi w latach 2004-2008, jednak nie doprowadziły one do zamierzonego skutku. U powoda wystąpiły zaś powikłania. Ryzyko ich powstania było bardzo duże, nawet rzędu 60%. Jednakże powód ani jego matka nie zostali właściwie poinformowani o takim zagrożeniu.

Sprawdź w LEX: Udzielanie informacji pacjentowi o zakresie i rodzaju udzielanych świadczeń zdrowotnych >

Należne zadośćuczynienie

Sąd apelacyjny ocenił, że powodowi należy się wyższe zadośćuczynienie niż przyznane przez sąd pierwszej instancji w wysokości 10.000 zł. Powód doznał bowiem niewątpliwej krzywdy, na skutek braku właściwej informacji o możliwych powikłaniach pooperacyjnych. Było to poważne naruszenie praw pacjenta - stwierdził sąd odwoławczy. Co więcej, cierpienie związane z operacjami nie zostało u powoda "zrekompensowane" pozytywnymi skutkami zabiegów. W tych okolicznościach brak wyczerpującej informacji o tym, jakie ryzyko wiązało się z kolejnymi zabiegami uzasadniał przyznanie powodowi znacznego zadośćuczynienia - podkreślił sąd.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 19 listopada 2018 r., I ACa 1172/17, LEX nr 2610468.

Więcej na ten temat w LEX:

Kto powinien być poinformowany o złych wynikach badań pacjenta? >

Czy istnieje zakaz wypisywania pacjentów w porze nocnej? >

Na podstawie jakiego dokumentu można informować babcię o stanie zdrowia wnuczka, którym opiekuje się pod nieobecność rodziców? >