Pacjenci, do których spraw przed NSA przyłączył się także Rzecznik Praw Obywatelskich, to chłopcy chorujące na bardzo rzadką chorobę TRAPS, która objawia się często nawracającymi stanami zapalnymi. Gorączka sięgająca 41 stopni prowadzi do wyniszczania organizm. Zdarza się, iż napad gorączki przebiega tak gwałtownie, że chore dziecko trafia na intensywną terapię.

Istotą problemu prawnego w omawianych sprawach było to, czy na gruncie ustawy o refundacji (art. 39 ust. 1 ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych) za zgodne z prawem należy uznać stanowisko ministra zdrowia, który odmówił zgody na refundację leku dopuszczonego w Polsce do obrotu, lecz niedostępnego na krajowym rynku.

NSA nie uwzględnił stanowiska ministra zdrowia i oddalił jego skargi kasacyjne. Sąd wskazał, iż nie ma wątpliwości, że na gruncie tych spraw prokonstytucyjna wykładania art. 39 ustawy o refundacji prowadzi do jedynego wniosku, że jako produkt medycznie niezbędny i w Polsce niedostępny, wnioskowany lek może być refundowany w trybie określonym w tym przepisie.

Sąd wskazał też, że  w procesie wykładni prawa nie należy opierać się wyłącznie na wykładni językowej, ale w oparciu o unormowania art. 30 oraz art. 38 Konstytucji RP należy stosować dyrektywę interpretacyjną, zgodnie z którą wszelkie możliwe wątpliwości co do ochrony życia ludzkiego powinny być rozstrzygane na rzecz tej ochrony – „in dubio pro vita humana", czyli „w razie wątpliwości (wydaje się wyrok) na korzyść życia ludzkiego”.

Według NSA wyjście poza te granice, także dopuszczenie takiej interpretacji przepisów, która naruszałaby konstytucyjnie gwarantowane prawa i wolności obywatelskie oraz pozostawała w sprzeczności z normami konstytucyjnymi, nie może być akceptowane w państwie prawa.

Wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego są prawomocne, dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich oczekuje na podjęcie działań w tej sprawie przez ministra zdrowia.

Piotr Mierzejewski, zastępca Dyrektora Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich stwierdził, że wyroki te są kolejnymi po wyroku z 6 października 2016 roku(w sprawie tej RPO również zgłosił udział), w których NSA odszedł od dotychczasowej literalnej wykładni przepisów, na rzecz prokonstytucyjnej, uwzględniającej prawo do ochrony zdrowia, prawo do godności oraz prawo do życia.  

 [-DOKUMENT_HTML-]

 

- Może to wskazywać na wykształcanie się nowej – propacjenckiej – linii orzeczniczej. Orzeczenia te, mimo iż zapadły w konkretnych sprawach, będą bez wątpienia mieć wpływ na sytuację innych pacjentów, którzy po uzyskaniu zgody na sprowadzenie leku w ramach importu docelowego wystąpią następnie do ministra zdrowia z wnioskiem o refundację leku – komentował Mierzejewski.

Katarzyna Łakoma, dyrektorka Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego dodała, że doszło do zmiany niekorzystnej linii orzeczniczej w sprawie stosowania ustawy refundacyjnej, a jej prokonstytucyjna wykładnia doprowadziła NSA do stwierdzenia, że za niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa uznać należy stan, że ciężko choremu pacjentowi  odmawia się dostępu do leku, który jest niezbędny w terapii i w Polsce niedostępny. 

- Stąd też ze względu na konstytucyjne prawo do ochrony zdrowia przepisy ustawy refundacyjnej muszą być wykładane w taki sposób, aby dostęp do leczenia został zapewniony - skomentowała.

Natomiast Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, główna koordynatorka ds. Strategicznych Postępowań Sądowych w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich wyjaśniła, że wyroki te mają znaczenie w dwóch aspektach. 
- Po pierwsze, na stanowisko NSA powoływać będą mogły się osoby w podobnej sytuacji, chorujące na TRAPS lub inne choroby rzadkie, którym Ministerstwo na podstawie art. 39 ust. 1 ustawy o refundacji odmówi przyznania finansowania leku. W tym znaczeniu, spełniony został strategiczny cel przystąpienia RPO do tych postępowań. Po drugie – sądy coraz częściej odwołują się w swoich wyrokach do Konstytucji – zarówno do zawartych w niej przepisów, jak i do wartości i zasad z nich wynikających. Tak też zrobił NSA w omawianych sprawach. W dobie kryzysu konstytucyjnego funkcja rozproszonej kontroli konstytucyjności przepisów przez sądy ma szczególne znaczenie dla zachowania spójności systemu prawnego – komentowała Rudzińska-Bluszcz.


Źródło: www.rpo.gov.pl