Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej poprosił Irenę Lipowicz o wyrażenie opinii co do zgodności z Konstytucją zasad wynagradzania biegłych sądowych z zakresu medycyny wynikających z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 1975 r. w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postępowaniu sądowym, a w razie uznania, że normy rozporządzenia naruszają art. 64 ust. 2 i art. 32 Konstytucji, o zaskarżenie tych przepisów do Trybunału Konstytucyjnego.

Jak wyjaśnia Hamankiewicz, „w świetle rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 1975 r. w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postępowaniu sądowym, podstawowym sposobem obliczania wynagrodzenia biegłego jest system oparty na stawkach godzinowych uwzględniających rzeczywisty nakład pracy biegłego konieczny do sporządzenia opinii”. Tymczasem „wynagrodzenie biegłych z zakresu medycyny, bez względu na poświęcony czas przygotowania opinii, ma ustaloną nieprzekraczalną górną granicę”. Powoduje to, że przygotowanie przez lekarza opinii wymagającej dużego nakładu pracy pozostaje bez odpowiedniej zapłaty, a w każdym razie wiąże się z wynagrodzeniem niższym niż to, które za porównywalną pracę uzyskuje biegły innej specjalności. Z kolei wynagradzanie biegłych w sposób nieadekwatny do nakładu pracy skutkuje tym, że wielu lekarzy rezygnuje z tej funkcji.

W ocenie samorządu zawodowego lekarzy, pisemne uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 maja 2012 r., sygn. akt SK 24/11, dotyczące zasad wynagradzania biegłych z zakresu medycyny wskazuje na to, że przyjęty w obecnie obowiązujących przepisach model wynagradzania narusza konstytucyjne standardy równości określone w art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 oraz art. 2 Konstytucji. Zdaniem samorządu lekarskiego, racjonalne argumenty zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego mają walor ogólny i przesądzają, że biegły z zakresu medycyny powinien być wynagradzany tak jak biegli innych specjalności.

Prezes NRL, „uznając przedstawiony problem za niezwykle ważny dla środowiska lekarskiego” zwrócił się z prośbą, aby Rzecznik Praw Obywatelskich zajął stanowisko w przedmiotowej sprawie oraz podjął działania zmierzające do uchylenia niezgodnego z Konstytucją rozporządzenia”.

Źródło: www.nil.org.pl