Pomysłodawcy tłumaczą, że jest kilka powodów do utworzenia FMiR. Po pierwsze, wiele szpitali ma kłopoty finansowe wynikające z dysproporcji między liczbą zatrudnionych osób a wielkością kontraktu. Bez działań naprawczych nie utrzymają się na rynku.

Część powiatowych szpitali, które są zlokalizowane w bliskiej odległości, dubluje swoje usługi. Pomysł ZPP polega na tym, żeby za pomocą mechanizmów finansowych zachęcić ich do współpracy, aby dokonywali fuzji podlegających im placówek. Po trzecie, nad wieloma powiatowymi szpitalami wisi groźba wynikająca z ich złego stanu technicznego.

- Fundusz na atrakcyjnych warunkach pożyczałby szpitalom środki na inwestycje. Oprócz tego pomagałby w ich zarządzaniu. Mógłby wchodzić na określony czas, np. 5 lat do tych zakładów i stabilizować ich sytuację. Musimy mieć pełną gwarancję, że pieniądze zostaną wykorzystane do ściśle określonych celów – tłumaczy Marek Wójcik, ekspert ZPP.

Cały artykuł www.gazetaprawna.pl