Urząd Zdrowia Publicznego miałby rozpocząć działalność 1 stycznia 2018 roku.
W rezultacie jego powołania zlikwidowane byłyby: Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA), Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii i Krajowe Centrum ds. AIDS, a także Główny Inspektorat Sanitarny, który byłby zastąpiony przez nowy Urząd.
Zdaniem ekspertów taka zmiana nie ma sensu, ponieważ rolę, którą ma sprawować nowy Urząd, obecnie pełni z sukcesem GIS. Poza tym uważają, że projekt jest niedopracowany.
Cały artykuł www.rp.pl