Stwardnienie rozsiane jest nieuleczalną chorobą neurologiczną o podłożu autoimmunologicznym, która ujawnia się głównie u młodych osób między 20. a 40. rokiem życia. Nieleczona lub leczona źle może szybciej doprowadzić do niepełnosprawności.
- Tym bardziej cieszy fakt, że w terapii SM w ciągu ostatnich lat doszło do dużego postępu w zakresie możliwości leczenia. Katalog leków na SM stale się poszerza o preparaty, które obok wysokiej skuteczności, wpływają także na poprawę jakości życia pacjentów. Wśród nich są terapie doustne oraz iniekcyjne, które wymagają rzadszego podawania leku niż obecnie; - mówi profesor Krzysztof Selmaj, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Obecnie chorzy na SM w ramach tzw. pierwszej linii leczenia otrzymują leki (interferony beta lub octan glatirameru) w formie iniekcji podskórnych lub domięśniowych, które nie dla każdego chorego są łatwe do zaakceptowania.
- Wyzwaniem mogą być nie tylko bolesne zastrzyki, ale również uporczywe skutki uboczne czy konieczność podporządkowania rytmu dnia pod przyjmowanie preparatu, jeśli pacjent musi stosować go na przykład codziennie - podkreśla profesor Selmaj.
Ponadto, standardowe terapie immunomodulujące są skuteczne u około 30 procent pacjentów. Z tej przyczyny wciąż trwają poszukiwania nowych leków, które dawałyby efekty w większej grupie chorych. Obecnie, w wielu krajach na świecie zamiast standardowych terapii immunomoulujących wybierany jest nowy lek doustny; fumaran dimetylu. W Polsce nie jest on jeszcze finansowany w ramach programu lekowego.
- Ten lek w wielu krajach staje się lekiem pierwszego wyboru, zwłaszcza u pacjentów z nowo rozpoznanym SM. Cechuje go bowiem wyższa skuteczność, dobry profil bezpieczeństwa i większa wygoda stosowania; - tłumaczy profesor Adam Stępień, kierownik kliniki Neurologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Według niego wyższa skuteczność leku wiąże się zarówno ze zmniejszeniem liczby rzutów choroby (czyli nawrotów lub nasilenia objawów SM), jak i zahamowaniem
postępu niepełnosprawności - zarówno w krótszym, jak dłuższym okresie.
Potwierdzają to dane prezentowane w kwietniu 2015 roku podczas kongresu Amerykańskiej Akademii Neurologii w Waszyngtonie. W badaniu ENDORSE przeprowadzonym w grupie blisko 1800 pacjentów wykazano, że w ciągu pięciu lat u ponad 81 procent chorych nie zaobserwowano progresji niesprawności, a u około 60 procent chorych nie wystąpił rzut choroby. Dane łącznie ze wszystkich badań dotyczących tego leku potwierdzają też jego dobry profil bezpieczeństwa.
- ;Dlatego uważam, że ten lek powinien być jak najszybciej szeroko dostępny także w Polsce, zwłaszcza dla młodych osób, u których SM ma przebieg agresywny, z licznymi rzutami w początkowym okresie. Przekładają się one bowiem na niepełnosprawność chorego. Jeżeli ma on 5-7 rzutów w pierwszych latach choroby to szybciej stanie się niepełnosprawny - podkreśla profesor Stępień.
Jak zaznacza, chodzi tu o ludzi mających 25-30 lat, gdyż jest to w głównej mierze populacja osób, w której najczęściej diagnozuje się SM.
- A ogromną różnicę robi to, czy osoba w wieku 30 lat będzie niepełnosprawna, na wózku inwalidzkim, zależna od otoczenia, czy też będzie w pełni samodzielna - ocenia neurolog.
- A ogromną różnicę robi to, czy osoba w wieku 30 lat będzie niepełnosprawna, na wózku inwalidzkim, zależna od otoczenia, czy też będzie w pełni samodzielna - ocenia neurolog.
Jego zdaniem zaletą jest również to, że lek ma postać doustną.
- Wkłucia wykonywane codziennie, co drugi dzień czy raz w tygodniu, są w przypadku przewlekłej choroby bardzo uciążliwe i źle tolerowane przez pacjentów - zaznacza profesor Stępień.
- Wkłucia wykonywane codziennie, co drugi dzień czy raz w tygodniu, są w przypadku przewlekłej choroby bardzo uciążliwe i źle tolerowane przez pacjentów - zaznacza profesor Stępień.
Dlatego, niezależnie od leków doustnych - opracowywane są leki, które można wstrzykiwać rzadziej, tak jak najnowszy pegylowany interferon beta 1a, który można wstrzykiwać raz na dwa tygodnie.
Obecnie w Polsce toczą się prace nad wprowadzeniem nowych leków. (pap)
Praktyczne informacje o prawie farmaceutycznym, pomocne w zarządzaniu apteką zawiera produkt LEX Apteka. Z LEX Apteka można uzyskać stały dostęp do bazy codziennie aktualizowanych aktów prawnych oraz kilkuset dokumentów autorskich związanych z problematyką farmaceutyczną, w tym między innymi komentarzy praktycznych, porad ekspertów oraz bieżących newsów z rynku farmaceutycznego. Produkt ogranicza ryzyko błędów oraz pomaga zaplanować strategię działania apteki.
Wypróbuj program i pobierz bezpłatną wersję testową – www.produkty.lex.pl/apteka