Przesyłanie pacjentowi drogą pocztową dokumentacji medycznej, w tym wyników badań diagnostycznych jest powszechną praktyką – wskazuje serwisowi Prawo.pl Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta (RPP).

– Jej potwierdzenie znajdziemy w orzecznictwie sądów administracyjnych, np. w orzeczeniu NSA z dnia 4 grudnia 2018 r. II OSK 3024/18 – mówi. Naczelny Sąd Administracyjny uznał za niesłuszne pobieranie opłaty przez placówkę medyczną od pacjentów równej kosztowi przesyłki pocztowej z dokumentacją medyczną. NSA powołuje się m.in. na par. 78 ust. 1 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 9 listopada 2015 r. w sprawie rodzajów, zakresu i wzorów dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania.

- Podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych obowiązany jest tak zorganizować swoją praktykę, aby pacjent mógł otrzymać dokumentację medyczną bez zbędnej zwłoki. W przypadkach szczególnych związanych z ochroną życia pacjenta, podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych powinien stworzyć możliwość udostępnienia dokumentacji medycznej bez ograniczenia czasowego. Pozbawienie takiej możliwości narusza prawa pacjenta – stwierdza NSA.

 

Prawdziwe zainteresowanie sytuacją zdrowotną pacjenta

Placówka może przesłać pacjentowi wyniki badań także za pomocą środków elektronicznych, w tym emaila. Tak stanowi art. 27 ust. 1 pkt 4 ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Nawet gdy kontakt z pacjentem jest utrudniony, podmiot medyczny musi podjąć wszelkie możliwe próby poinformowania go o wyniku badań. Szczególnie w sytuacji, gdy są one niekorzystne dla pacjenta i wymagają podjęcia dalszych działań medycznych jak najszybciej. - Dla wykazania dołożenia należytej staranności w opiece nad pacjentem możliwe jest odnotowanie w dokumentacji medycznej podjętych działań oraz ich efektów. Tym niemniej należy podkreślać, że dołożenia należytej staranności w omawianym zakresie nie można rozumieć jako formalne wysłanie do pacjenta pisma i odnotowanie tego w dokumentacji medycznej, ale faktyczne zainteresowanie się sytuacją zdrowotną pacjenta i podjęcie wszelkich możliwych działań w tym zakresie – podkreśla Bartłomiej Chmielowiec.

 

Szpital powinien podjąć wszelkie próby kontaktu z pacjentem

Dodaje, że najpierw placówka powinna podjąć próbę kontaktu telefonicznego z pacjentem, wysłać informację o wynikach drogą mailową, a także pocztą. - Wszystkie te działania można podjąć równocześnie, aby zwiększyć szansę dotarcia informacji do pacjenta. Jeżeli jest to możliwe, np. z uwagi na miejsce zamieszkania pacjenta, szpital poprzez swojego pracownika może podjąć próbę osobistego przekazania informacji o konieczności odbioru wyniku w miejscu zamieszkania pacjenta – zaznacza RPP. Wskazuje, że dodatkowo zasadne jest sprawdzenie, czy w dokumentacji medycznej pacjent upoważnił kogoś do dostępu do informacji o jego stanie zdrowia. Jeśli dane takiej osoby są wpisane, należy podjąć próbę kontaktu z nią.

Polecamy też nagranie szkolenia: Jak uniknąć naruszeń praw pacjenta w placówce - wskazówki dla personelu i kadry zarządzającej >

 

Skargi do Rzecznika Praw Pacjenta

Najwięcej skarg, które wpłynęły do biura RPP w 2023 r. w zakresie nieprawidłowości przy informowaniu pacjentów przez placówkę o wynikach badań, wiązało się z ich pomyleniem i wydaniem wyników innych pacjentów (10). Trzy skargi dotyczyły zbyt późnego przekazania informacji o złych wynikach, a dwie związane były ze zlekceważeniem przez lekarza złych wyników badań pacjenta. Raz poinformowano pacjenta o nosicielstwie HIV, kiedy wynik był negatywny. W zeszłym roku wszystkich skarg z tego obszaru było 16.

Zobacz procedurę: Ustalenie opłaty za udostępnienie dokumentacji medycznej w formie papierowej podmiotowi uprawnionemu >