Kwoty ogólne to jedno. Eksperci podkreślają, że powodzenie kolejnego etapu wdrażania budżetu powierzonego (z niego będzie finansowana opieka koordynowana) będzie zależeć od wyceny świadczeń a także nałożonych limitów. Tu wciąż niewiele wiadomo, a NFZ nie opublikował jeszcze zarządzenia zawierającego wycenę świadczeń.

 

 

Mielizny budżetu powierzonego

Reforma przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia zakłada, że większa niż do tej pory część problemów zdrowotnych pacjentów ma być rozwiązywana już podczas ich wizyty w poradni Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ).  Od 1 lipca lekarze rodzinni mogą zlecać więcej badań w ramach tak zwanego małego budżetu powierzonego. Już podczas wdrażania pierwszego etapu reforma wpłynęła jednak na mieliznę, bo jak pisaliśmy w Prawo.pl, część przychodni budżetu powierzonego nie realizuje: albo przez inflację, która sprawiła, że wyceny NFZ obecnie nie pozwalają na sfinansowanie kosztów badań albo dlatego, że przychodnie nie mają aneksowanych umów z NFZ – to przypadek przychodni zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim, a jest ich około 3 tysięcy z 9 tys. poradni POZ.

Mimo że pierwszy etap reformy nie działa prawidłowo, w dużej mierze przez niedoszacowane finansowanie, to już 1 października budżet powierzony zostanie rozszerzony o kolejne zadania do realizacji w ramach POZ.  Opieką mają zostać objęte osoby przewlekle chore, których liczbę w projekcie rozporządzenia oszacowano na 3,2 mln osób.

 

Budżet powierzony od 1 października 

Artur Prusaczyk, wiceprezes spółki Centrum Medyczne zaznacza, że szacunki specjaliści NFZ oparli na ogólnym założeniu, że 30 proc. pacjentów leczonych z powodu chorób przewlekłych w podstawowej opiece zdrowotnej, będzie leczona w ramach koordynacji POZ. - Jest to poprawne założenie, wynikające zarówno z naszego doświadczenia jak i początków realizacji pilotażu POZ PLUS. Po roku liczba pacjentów leczonych w ramach koordynacji wzrośnie – mówi.

Czytaj też: Czym jest pilotaż POZ Plus i co obejmuje? >>>

Opieką koordynowaną zostaną objęci chorujący na cukrzycę, choroby układu krążenia lub choroby tarczycy. - To najczęstsze choroby przewlekłe, które lekarze POZ diagnozują w trakcie udzielania świadczeń – czytamy w ocenie skutków regulacji. Obecnie – jak zauważa resort zdrowia – czynnikiem, który utrudnia postawienie pełnej diagnozy i udzielenie kompleksowych świadczeń jest brak dostępu do badań diagnostycznych. W efekcie pacjenci są kierowani do specjalistów.

Czytaj więcej w LEX: Opieka koordynowana w POZ - zadania świadczeniodawców - KOMENTARZ PRAKTYCZNY >>>

Czy po 1 października będzie lepiej? Pierwsze doświadczenia z tzw. małym budżetem powierzonym nie pozwalają na nadmierny optymizm.  Dodatkowo wciąż jest wiele niewiadomych dotyczących zwłaszcza wyceny jednostkowych badań i konsultacji. Jak zaznacza Bartosz Pędziński, zastępca dyrektora Łomżyńskiego Centrum Medycznego, który realizował projekt POZ Plus. powinna ona motywować do przeniesienia pacjentów z ambulatoryjnej opieki specjalistycznej do podstawowej opieki zdrowotnej.

Wiadomo, że około 778 mln zł rocznie będą kosztować świadczenia opieki koordynowanej, a blisko 125 mln zł wprowadzenie koorydnatora, który ma między innymi pilnować kalendarza badań chorującego przewlekle pacjenta. - Wyliczenia kwot globalnych ciężko skomentować, jeśli nie znamy cen jednostkowych poszczególnych badań diagnostycznych i konsultacji specjalistycznych w budżecie powierzonym. Dodatkowe 902 mln rocznie w planie finansowym NFZ przeznaczone na POZ, być może wygląda znacząco ale jeśli kwotę tę podzielimy przez populację która ma być objętą opieką w pierwszym roku, czyli 3,2 mln osób  i podzielimy przez 12 miesięcy okazuje się że na opiekę koordynowaną mamy średnio 23,5 zł na jednego pacjenta – mówi Bartosz Pędziński.

W ramach tej kwoty świadczeniodawcy będą musieli zapewnić dostęp do badań diagnostycznych, konsultacji specjalistycznych, porad dietetycznych, edukacyjnych i opieki koordynatora.

Czytaj też: POZ Plus: Kryteria wyboru ofert - obligatoryjne i dodatkowo oceniane >>>

 


Bartosz Pędziński zaznacza,  że kluczowe będzie, czy  wyceny jednostkowe badań i konsultacji będą choć trochę wyższe niż te, które obecnie obowiązują w AOS.  - Jeśli nie, to świadczeniodawcy którzy mają jednocześnie POZ i AOS nie będą zmotywowani aby przenieść opiekę nad pacjentami chorymi przewlekle z AOS do POZ, a oto przecież chodzi w opiece koordynowanej. Podobnie świadczeniodawcy POZ nie przekonają specjalistów, aby chcieli konsultować ich pacjentów z budżetu powierzonego, jeśli wyceny tych świadczeń nie będą lepsze niż w AOS – podkreśla.

Do tego reforma odbywa się w sytuacji, gdy lekarzy specjalistów brakuje. Porzucają oni pracę w sektorze publicznym na rzecz lepiej opłacanych usług w sektorze prywatnym. Dodatkowo lekarze POZ w ostatnim czasie krytykowali nową wycenę świadczeń, która ma pokryć koszty podwyżek pensji minimalnych oraz zniwelować wpływ inflacji, jako zbyt niską.

Artur Prusaczyk zaznacza z kolei, że kluczowe dla powodzenia wdrożenia opieki koordynowanej jest przeprowadzenie szkoleń dla całych zespołów POZ, nie tylko dla lekarzy. - Szkoleń mających na celu przygotowanie zarówno do organizacji współpracy zespołu, jaki i realizacji ścieżek klinicznych w ramach prowadzenia koordynacji – mówi.

 

 

Niejawna wycena budżetu powierzonego

Bartosz Pędziński zaznacza, że opieka koordynowana ma szereg korzyści klinicznych i ekonomicznych, ale za niektóre usługi trzeba po prostu najpierw zapłacić więcej aby pobudzić rynek i dopiero potem zobaczyć efekt skali i korzyści (wynikające np. z ograniczania zbędnych konsultacji w AOS).

 

- Niestety wyceny jednostkowe świadczeń wyliczone przez AOTMiT pozostają utajnione mimo, że wyceny dokonuje agencja publiczna i chodzi o środki publiczne. Ministerstwo Zdrowia przedstawia opinii publicznej projekt rozporządzenia, ale zasady realizacji budżetu powierzonego określone będą dopiero w zarządzeniu prezesa NFZ, który to ostatnio ma w zwyczaju nie przedstawiać projektów zarządzeń, a publikować je na dzień przed wejściem w życie – podkreśla.

Zasady to nie tylko kwestia wycen jednostkowych świadczeń, ale także np. skala i sposób limitowania.

We wtorek odbyło się spotkanie Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) dotyczące wyceny świadczeń budżetu powierzonego w POZ.