Lekarze przystępując do leczenia pacjentów konkretnym antybiotykiem, zgodnie z charakterystyką produktu leczniczego (tzw. ulotka o leku) powinni kierować ich na badania posiewowe (antybiogram). Z przekazywanych zgłoszeń od pacjentów wynika, że nie otrzymują oni od lekarzy zleceń na wykonywanie badań, a następnie wypisywane są im recepty bez określania odpowiedniego i należnego poziomu refundacji. Pacjenci są wtedy zmuszeni do wykupywania leków ze 100% odpłatnością, co zapewne jest obciążeniem finansowym, a jeśli nie są w stanie zapłacić pełnego kosztu leku, brak jego zażywania może oznaczać pogorszenie zdrowia. Zdaniem Rzecznika Praw Pacjenta przeprowadzanie tego typu badań jest dla pacjentów, ale także dla lekarzy korzystne, gdyż mają wtedy pewność, że stosowany konkretny lek będzie skuteczny lub, że trzeba go zmienić na inny. Dodatkowo zapobiega to też sytuacjom, kiedy pacjenci przyjmują jednocześnie kilka antybiotyków i nie wiadomo, który z nich oddziałuje właściwie.
Z uzyskanej odpowiedzi od Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia jasno wynika, że zgodnie z zapisem istniejącym w charakterystyce produktu leczniczego leków stosowanych w antybiotykoterapii, przed rozpoczęciem leczenia należy przeprowadzić badanie posiewowe, jednak nie jest wykluczone ordynowanie pacjentom antybiotyków z właściwą refundacją do momentu uzyskania wyniku takiego badania. Uzyskany wynik antybiogramu może jedynie wpłynąć na zmianę zaleconego antybiotyku.
Źródło: www.bpp.gov.pl