W projekcie ustawy o szkolnictwie wyższym znalazła się regulacja określająca katalog przypadków, dających uczelni powód do skreślenia studenta z listy. Według literalnego brzmienia przepisu, skreślenia dokonuje uczelnia.
Wzbudziło to wątpliwości Rady Legislacyjnej, która w opinii do projektu podkreśliła, że uczelnia nie może dokonywać takiej czynności, prawidłowo skonstruowany przepis powinien wskazywać konkretny organ, który ma takie uprawnienia.
"Skreślenie z listy studentów przybiera prawną postać decyzji administracyjnej. Decyzje administracyjne wydają zaś organy administracji publicznej w ustrojowym rozumieniu tego terminu (np. wojewoda, burmistrz, minister) bądź w sensie funkcjonalnym (np. rektor). Uczelnia, jak to wynika z przepisów art. 8 i nast. opiniowanego projektu ustawy, nie jest organem administracji publicznej w żadnym ze wspomnianych ujęć. " - czytamy w opinii.
Skreślenia z listy studentów dokonywać się będzie w sytuacjach: niepodjęcia studiów, rezygnacji ze studiów, niezłożenia w terminie pracy dyplomowej lub egzaminu dyplomowego oraz ukarania karą dyscyplinarną wydalenia z uczelni.