Sprawa dotyczyła mężczyzny, którego wójt gminy wydaną prze siebie decyzją, uznał za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań.


Organ wyjaśnił, iż pomimo doręczenia mu prawidłowo korespondencji, mężczyzna uniemożliwił przeprowadzenie z nim wywiadu alimentacyjnego.
 

Mężczyzna odwołał się od decyzji. Wyjaśnił, iż nie otrzymał żadnego zawiadomienia ani wezwania do złożenia wywiadu alimentacyjnego oraz oświadczenia majątkowego.


WSA ustalił, iż rzeczywiście podjęto próbę doręczenia przesyłki, jednak została ona zwrócona do adresata. Zarówno na kopercie jak i na potwierdzeniu odbioru, brak było jakiejkolwiek wzmianki, gdzie pozostawiono zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz informacją o możliwości jego odbioru. Ponadto brak było również jakiejkolwiek wzmianki czy pozostawiono powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki.


W przypadku wadliwego doręczenia pisma, zdaniem sądu, brak jest podstaw do przyjęcia domniemania doręczenia i łączenia z takim doręczeniem skutków prawnych.


Zatem z powodu wadliwości doręczeń nie można było uznać skarżącego za uchylającego się od obowiązków alimentacyjnych – wyjaśnił sąd.



Na podstawie:
Wyrok WSA w Poznaniu z 23 kwietnia 2015 r., sygn. akt IV SA/Po 901/14, nieprawomocny