Zamiar wpisuje się w trwający od kilku lat proces rewitalizacji historycznego kompleksu. Powstał on w połowie lat 30. XX wieku i zachował swój oryginalny układ. Jego centralną częścią jest licząca 111 m wieża nadawcza - najbardziej charakterystyczny obiekt w Gliwicach, uznawany za jedną z najwyższych tego typu drewnianych budowli na świecie.
Jak poinformowało w środę biuro prasowe Urzędu Miasta w Gliwicach, budynek mieszkalny dawnych pracowników radiostacji postanowiono przeznaczyć na cele hotelarsko-gastronomiczne i wydzierżawić na okres do 20 lat.
To obiekt o modernistycznym charakterze, wpisany do rejestru zabytków, w którym zachowała się część pierwotnego wystroju - m.in. klatki schodowe z balustradami i terakotowymi okładzinami, stolarka okienna i drzwiowa. Przetarg odbędzie się 22 lutego w Urzędzie Miejskim w Gliwicach.
Radiostacja jest zabytkiem techniki radiowej, znajdującym się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. W jednym z trzech budynków kompleksu znajduje się oddział gliwickiego Muzeum, odwiedzany przez pasjonatów historii, techniki, szkolne wycieczki i turystów zwiedzających region.
Teren wokół oświetlonej i wyeksponowanej wieży nadawczej został gruntownie odnowiony - urządzono tu miejsce do wypoczynku z zielenią, ozdobnymi minibasenami i ławkami, gdzie odbywają się imprezy kulturalne i sportowe. Na sąsiedniej, 3-hektarowej działce miasto planuje utworzyć centrum nauki.
Miejsce jest dobrze skomunikowane - w pobliżu znajduje się zjazd na drogę krajową nr 88, połączoną z autostradami A1 i A4.
Radiostacja to miejsce tzw. prowokacji gliwickiej. 31 sierpnia 1939 r. Niemcy sfingowały tam napad powstańców śląskich na niemiecką wówczas radiostację – Gliwice przed wojną należały do III Rzeszy, w pobliżu była granica z Polską. Ten incydent graniczny przedstawiający III Rzeszę jako ofiarę polskiej agresji miał powstrzymać sojuszników Polski od interwencji i dał pretekst do obwinienia jej o rozpoczęcie wojny.
lun/ ls/