"Powstanie tej drogi jest w interesie zarówno Jaworzna, Mysłowic i Sosnowca, jak i Katowic. DTŚ w kierunku zachodnim, czyli do Gliwic, jest już praktycznie ukończona. Teraz czas na wschodnią część" - wskazał w czwartek prezydent Jaworzna Paweł Silbert.
Dzięki porozumieniu podpisanemu przez prezydentów: Mysłowic Edwarda Lasoka, Jaworzna Pawła Silberta oraz Sosnowca Kazimierza Górskiego, samorząd Jaworzna wystąpi teraz z wnioskiem o dofinansowanie opracowania niezbędnej dokumentacji ze środków unijnych, przeznaczonych na tzw. pomoc techniczną przy przygotowaniu dużych projektów.
Wstępnie szacuje się, że koszty opracowania wyniosą ok. 2,3 mln zł. Obejmie ono studium transportowe, koncepcję techniczną oraz dokumentację niezbędną dla uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach i studium wykonalności. Opracowanie ma być gotowe do połowy sierpnia 2015 r.
"Ta droga jest nam wszystkim potrzebna. Potrzebują jej Mysłowice, by odciążyć centrum miasta. Potrzebuje Jaworzno, by skrócić dojazd z Katowic. Potrzebuje też Sosnowiec, by zagwarantować mieszkańcom alternatywne połączenie z Katowicami" - argumentował w czwartek prezydent Sosnowca Kazimierz Górski.
Przypomniał, że trzypasmowy odcinek drogi łączący Katowice z Sosnowcem należy do najbardziej obciążonych tras w kraju.
Inwestycje związane z budową przeważnie trzypasmowej, bezkolizyjnej „średnicówki” obejmowały na przestrzeni ostatnich ponad 20 lat jej przebieg od Katowic do Gliwic. Obecnie ta część drogi, potocznie określana jako DTŚ Zachód, tworzy kręgosłup komunikacyjny aglomeracji między Katowicami a Zabrzem. Od ubiegłego roku budowane są pozostałe etapy w Zabrzu i Gliwicach; brakujące odcinki mają powstać do 2015 r.
Podczas planowania DTŚ Wschód również założono budowę w etapach. Pierwszy to łącznik dwupasmowej ul. Bagiennej w Katowicach z również dwupasmową, wiodącą do autostrady A4, ul. Obrzeżną Zachodnią w Mysłowicach (ok. 2 km). Kolejne mają połączyć Mysłowice z Jaworznem oraz Mysłowice z Sosnowcem, a docelowo z Dąbrową Górniczą.
Dotąd w ramach przygotowań do budowy wschodniej części DTŚ koordynujący je samorząd wojewódzki zamówił w 2011 r. projekt połączenia Katowic i Mysłowic. Ostateczny kształt projektu będzie zależał od decyzji środowiskowej, której procedura trwa od stycznia 2013 r. Ta oszacowana na 300 mln zł inwestycja znalazła się na wstępnej liście projektów kluczowych woj. śląskiego do sfinansowania z nowych środków unijnych.
Niezależnie od środków unijnych na budowę DTŚ między Katowicami i Mysłowicami przewidzianych w nowym Regionalnym Programie Operacyjnym Woj. Śląskiego, samorząd regionu zaproponował finansowanie budowy następnych odcinków trasy z poziomu krajowego - w ramach Kontraktu Terytorialnego.
Propozycja ta dotyczy oszacowanej na 1,6 mld zł budowy odcinków z Mysłowic w stronę Jaworzna (do węzła Jęzor) oraz z Mysłowic do Sosnowca i Dąbrowy Górniczej (do węzła z trasą S1 w tym mieście). Woj. śląskie uznało ten projekt za drugą najpilniejszą inwestycję komunikacyjną w regionie, jaka powinna być finansowana z poziomu centralnego – po budowie autostrady A1 Pyrzowice-Tuszyn.