Edmund Jan Osmańczyk, był publicystą, politologiem, posłem na Sejm PRL oraz senatorem RP I kadencji z województwa opolskiego. Tablicę uroczyście odsłonięto we wtorek na rogu ulicy, która nosi imię Osmańczyka oraz opolskiego Rynku.
Wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko odczytał list prezydenta Opola Ryszarda Zembaczyńskiego (który nie wziął udziału w uroczystości z powodów zdrowotnych).
"W latach gdy Polski tu nie było, a żyli tu od pokoleń Polacy urodził się bohater tego spotkania. Wzrastał w uczuciu tęsknoty do Polski, w zamiłowaniu do historii i kultury. To sprawiło, że dziś możemy go umieścić na szczycie piramidy wielkich Polaków, którzy pielęgnowali i bronili ducha polskiego na Śląsku” – napisał Zembaczyński.
W uroczystości udział wzięła Jolanta Osmańczyk, wdowa po senatorze. Podziękowała zebranym za pamięć o jej mężu, która wyraziła się w licznym przybyciu na uroczystość. "Jestem wzruszona, że tyle osób pamięta, że tyle osób przyszło i chciało zaznaczyć tę rocznicę” – powiedziała.
W ramach obchodów rocznicy Muzeum Śląska Opolskiego przygotowało wystawę "Edmund Jan Osmańczyk 1913-1989 – w setną rocznicę urodzin”, która w lipcu była prezentowana w Sejmie.
We wtorek na Uniwersytecie Opolskim odbyła się sesja popularno-naukowa „Edmund Jan Omańczyk. Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk. W setną rocznicę urodzin”. Wieczorem w Filharmonii Opolskiej odbędzie się koncert „Opolanie w hołdzie Osmańczykowi” pod kierownictwem artystycznym Rafała Żurakowskiego.
Edmund Omańczyk urodził się w 1913 r., zmarł w 1989 r. Był polskim publicystą, politologiem, posłem na Sejm PRL sześciu kadencji oraz senatorem I kadencji z ramienia Komitetu Obywatelskiego. W latach trzydziestych XX w. był redaktorem pisma „Młody Polak w Niemczech”, a do 1939 r. kierował Centralą Prasową Związku Polaków w Niemczech.
Później pracował w radiu konspiracyjnym, a podczas Powstania Warszawskiego nadawał w Polskim Radiu codzienne audycje „Dzień walki”. Relacjonował konferencję w Poczdamie i proces norymberski. Jest autorem „Encyklopedii ONZ i stosunków międzynarodowych”. W trakcie obrad Okrągłego Stołu reprezentował stronę solidarnościowo-opozycyjną.