Problem bezdomności wśród czworonogów był przedmiotem obrad na warszawskiej konferencji organizowanej przez Najwyższą Izbę Kontroli oraz urząd wojewódzki. Uczestnicy spotkania mogli zapoznać się szczegółowo z ustaleniami kontroli dot. traktowania zwierząt w Polsce. Z raportu wynika, że kolejny rok więcej czworonogów trafia do schronisk, niż je opuszcza. Cieszy jednak fakt, że zaobserwowano wyraźne zmniejszenie strat zwierząt w schroniskach, co świadczy o poprawie warunków ich utrzymywania.
Debatując o metodach ograniczenia nadpopulacji zwierząt bezdomnych zgodnie podkreślono, że najskuteczniejszym sposobem przeciwdziałania jest kastracja. W krótkim czasie prowadzi ona bowiem do ograniczenia bezdomności psów i kotów.
Obecni na spotkaniu zastanawiali się również, jak w racjonalny sposób ograniczyć wydatki budżetowe gmin na ochronę zwierząt, przy równoczesnej poprawie warunków bytowych psów i kotów.
Uczestniczący w konferencji prezes NIK zwrócił uwagę, że ustalenia kontroli wykazały, iż pomimo starań samorządów oraz administracji państwowej zjawisko bezdomności zwierząt w naszym kraju nie maleje - rośnie zarówno liczba schronisk, jak i zwierząt w nich przebywających. Podkreślił jednak, że dzięki wspólnym staraniom, udało się opracować projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, dotyczący umożliwienia gminom finansowania sterylizacji i kastracji zwierząt, które mają właścicieli.
(nik.gov.pl)
NIK: wyłapywanie zwierząt i prowadzenie schronisk nie rozwiąże problemu bezdomności czworonogów
Nie jest możliwe wyeliminowanie bezdomności zwierząt, poprzestając jedynie na wyłapywaniu zwierząt bezdomnych i prowadzeniu schronisk ocenia Najwyższa Izba Kontroli. Konieczne są kompleksowe i wielokierunkowe działania, takie jak znakowanie i rejestrowanie psów i kotów, upowszechnianie zabiegów kastracji lub sterylizacji zwierząt oraz edukacja społeczeństwa.