Organ nadzoru budowlanego nakazał właścicielom działki rozbiórkę samowolnie wykonanej wiaty gospodarczej.
W trakcie postępowania ustalono, iż inwestycja została zrealizowana przez gminę, która w dacie budowy nie była właścicielem nieruchomości. Natomiast uprawnienie gminy do wejścia na teren działki i obowiązek wykonania budowy wynikał z umowy zamiany nieruchomości łączącej gminę z właścicielami działki.
Spór pomiędzy stronami postępowania dotyczył odpowiedzi na pytanie, kto - czy właściciele nieruchomości, czy gmina - jako sprawca samowoli budowlanej, powinien być adresatem decyzji nakazującej rozbiórkę.
Zdaniem WSA gmina była świadoma bezprawności swojego działania w sposobie wykonania inwestycji. Zaniechanie uzyskania niezbędnych pozwoleń przez inwestora, który jest organem administracji samorządowej, zasługuje na absolutną dezaprobatę. Takie zachowanie stanowi oczywistą obrazę zasady praworządności.
W takiej sytuacji nałożenie obowiązku usunięcia samowoli budowlanej na obecnych właścicieli nieruchomości jaskrawo narusza zasadę budowania zaufania obywateli do organów Państwa.
W ocenie sądu, okoliczność, iż gmina nie dysponuje tytułem prawnym do nieruchomości nie przesądza o niemożności skierowania do niej nakazu rozbiórki. Również bowiem w dacie realizacji inwestycji inwestor nie posiadał już tytułu prawnego do nieruchomości.
WSA uznał, iż organ winien ponownie przeprowadzić postępowanie z udziałem gminy, uzupełnić postępowanie wyjaśniające o oświadczenie właścicieli działki o zgodę na udostępnienie nieruchomości w celu usunięcia samowoli.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Łodzi z 26 lutego 2015 r.. sygn. akt II SA/Łd 1109/14, nieprawomocny