Radni Legionowa 8 lutego br. podjęli uchwałę w sprawie przeprowadzeniu referendum gminnego dotyczącego objęcia Gminy Miejskiej Legionowo przez miasto stołeczne Warszawa, w związku z zamiarem utworzenia metropolitalnej JST. Działania samorządowców były skutkiem pomysłu polityków PiS, dotyczącego zmiany ustroju stolicy i przyłączenia do Warszawy 32 okolicznych gmin
W ramach kampanii informacyjnej poprzedzającej referendum, gmina organizowała spotkania z mieszkańcami, na których przedstawiciele JST mówili o skutkach jakie mogą wiązać się z powiększeniem Warszawy.
Prezydent miasta - Roman Smogorzewski - przekonywał, że Legionowo po włączeniu do stolicy straci nie tylko swoją niezależność, ale również środki finansowe, gdyż konieczne będzie przekazywanie większej ilości pieniędzy na tzw. janosikowe.
Wyniki referendum przedstawiła miejska komisja referendalna w Legionowie. Spośród wszystkich oddających głos mieszkańców, aż 94,27 % z nich wskazało, że nie chce, by ich gmina została częścią metropolii warszawskiej. Z kolei za przyłączeniem było 1 081 osób (5,73 procenta). Dla ważności referendum wymagane było, aby wzięło w nim udział o najmniej 30 procent uprawnionych do głosowania (około 12 tysięcy mieszkańców Legionowa).
Wymóg ten udało się spełnić, gdyż frekwencja wyniosła ponad 46 procent.
(zmp.poznan.pl)
Mieszkańcy Legionowa przeciwni przyłączeniu do metropolii warszawskiej
Blisko 95 proc. biorących udział w referendum mieszkańców opowiedziało się przeciwko pomysłowi, by m.st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo. W głosowaniu wzięło udział niespełna 18 tys. osób.