Obecni na spotkaniu debatowali na temat liberalizacji przepisów dotyczących stref płatnego parkowania w miastach i gminach turystycznych czy uzdrowiskowych. Jak wyjaśniali projektodawcy ustawy, kwestia parkingów pojawiła się w ustawie o ppp, by zachęcić inwestorów prywatnych do inwestowania nie tylko w strefach śródmiejskich oraz aby ograniczyć smog i ruch samochodowy w centrach miast. Przychylając się do wniosku samorządowców, obniżyli próg wielkości miast, których dotyczy liberalizacja zapisów z 200 na 100 tysięcy mieszkańców.
W opinii przedstawicieli JST dużym problemem jest sytuacja w miastach typu Zakopane, Sopot, Ustka czy Łeba, które są oblegane w weekendy. Budują one parkingi buforowe na obrzeżach, ale żeby wymusić parkowanie w tych miejscach, należy wprowadzić wysoką opłatę w centrum. Problem ten jest szczególnie widoczny w soboty i niedziele, kiedy nie można pobierać opłat. Kierowcy parkują w centrum na cały dzień, a pozostali szukają miejsc, korkując miasto.
Zdaniem Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, należałoby przerzucić odpowiedzialność za to zadanie na władze lokalne. Z kolei prezes ZMP, Zygmunt Frankiewicz zwrócił uwagę, że głównym celem wprowadzanych zmian winno być wymuszenie rotacji na miejscach parkingowych. System opłat powinien być tak skonstruowany, by zajętych było 80-90% miejsc. Jeśli zajętych będzie więcej stanowisk, to należy umożliwić podniesienie opłat.
(zmp.poznan.pl)
KWRiST: samorządowcy chcą większej swobody w decydowaniu o odpłatności za parkowanie
Projekt nowelizacji ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, umożliwiający miastom podwyższanie opłat za parkowanie w śródmieściach był jednym z tematów poruszonych na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Przedstawiciele samorządów domagali się większej swobody w ustalaniu odpłatności za parkowanie.
