W 2010 r. wybory prezydenckie kosztowały blisko 107 mln złotych. Pięć lat później koszt wyborów głowy państwa wyniósł ponad 147 mln zł.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego przekazała, że tegoroczny szacunek kosztów w kwocie 319 mln 700 tys. zł uwzględnia ewentualność przeprowadzenia dwóch tur wyborów.
Wzrost kosztów wyborów uzasadnia m.in. wzrostem wysokości diet dla członków obwodowych komisji wyborczych. - Diety przez lata nie były podnoszone. Doszło do takiej sytuacji, kiedy wysokość diety realnie nie rekompensowała czasu, który członkowie komisji przeznaczali na pracę w komisjach - wyjaśniła.
Zgodnie z decyzją PKW z marca 2019 r., diety członków obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Sejmu, Senatu, prezydenckich i do PE zostały zwiększone. Przewodniczący komisji otrzymują 500 zł (wcześniej 200 zł), ich zastępcy - 400 zł (wcześniej 180 zł), a członkowie obwodowych komisji wyborczych – 350 zł (wcześniej 160 zł).
Czytaj też: Termin wyborów prezydenckich to 10 maja, ruszyła kampania wyborcza >