Inwestycje drogowe tanieją na potęgę

W przetargach na inwestycje drogowe różnice między kosztorysem zamawiającego a składanymi ofertami bywają ogrome. Wykonawcy są gotowi budować drogi nawet za połowę kosztów oszacowanych wcześniej przez zamawiającego - czytamy w Rzeczpospolitej.

Przykładów nie należy szukać daleko. Z ofert otwartych w ostatnim czasie na budowę odcinków Południowej Obwodnicy Warszawy (POW) różnica kosztów jest wręcz gigantyczna. Na drugi odcinek POW, najtańsza oferta sięga zaledwie 43 proc. wartości zakładanej w kosztorysie GDDKiA czyli zamiast wydania 1,77 mld zł, wykonawca oferuje realizację zadania za 757,6 mln zł.

Nowe inwestycje drogowe pochłoną ponad 155 mld zł >>

Dyrekcja, różnice cenowe tłumaczy sposobem, w jaki ma być budowana trasa tj. w trybie „projektuj i buduj", w którym to wykonawcy proponują technologię budowy, ta zaś ma wpływ na oferowaną cenę.

Ponadto, jak pisze "Rz", przetargi otwierane na przełomie 2014 i 2015 r. były szacowane rok wcześniej, a w tym czasie ropa stała się dużo tańsza, co przekłada się na ceny materiałów, koszty ich transportu czy też koszty pracy maszyn. GDDKiA dzięki spadkom cen ropy, może sporo zaoszczędzić w stosunku do pierwotnych szacunków.

Źródło: www.rp.pl