O starcie akcji pod hasłem "Zostań mecenasem Parku Oliwskiego" poinformowano w środę na konferencji prasowej na terenie parku.
Paweł Buczyński z Fundacji Gdańskiej poinformował, że do tego przedsięwzięcia mogą przystąpić zarówno osoby prywatne, jak i firmy.
"Tytuł mecenasa dostaje się na 10 lat. W tym czasie zobowiązujemy się do konserwacji i naprawy tej ławki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Można ją ufundować na takie okazje jak ślub, chrzciny, urodziny, jubileusz firmy czy zakończenie jakiejś inwestycji. Możliwości dedykacji na tabliczce jest bardzo dużo" - wyjaśnił.
Zastrzegł, że jeśli po upływie 10 lat, ławka nadal będzie nadawała się do użytku, to nie będzie się z niej usuwać tabliczki darczyńcy.
"Chcielibyśmy, aby park w Oliwie, który jest naszą ogromną dumą, podobnie jak inne parki tego typu w miastach europejskich też miał wyraźny, obywatelski charakter. To jest pomysł na pobudzenie w nas obywatela - nie roszczeniowego, ale obywatela odpowiedzialnego" - mówił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Dodał, że w niemieckiej Bremie, mieście partnerskim Gdańska, istnieje park obywatelski, który utrzymywany jest wyłącznie przez mieszkańców i ze społecznych zbiórek pieniędzy. W parku tym także stoją ławki ufundowane przez różne osoby z dedykacjami na tabliczkach.
"To jest niesamowite, spaceruje się po takim parku i widzi np. tabliczkę z napisem +tu się po raz pierwszy pocałowaliśmy+. Mam nadzieję, że w Parku Oliwskim będzie podobnie. Na przykład zamiast kwiatów i alkoholu na imieniny czy jubileuszowe urodziny takie jak 40., 50. czy 60. grono znajomych niech się skrzyknie i ufunduje ławkę dla jubilata" - zachęcał Adamowicz.
Na ufundowanej przez prezydenta Gdańska ławeczce umieszczono tabliczkę z napisem: "Moim ukochanym dziewczynom Magdalenie, Antoninie i Teresie - Paweł".
Sponsorowane ławki będą zastępować istniejące w parku ławki. Jest ich obecnie 98, a według projektu ma się ich znaleźć wśród zieleni i alejek 120 sztuk. Od wpłaty pieniędzy fundator będzie czekał ok. trzech miesięcy na wykonanie ławki.
Historia najbardziej znanego i reprezentacyjnego parku w Gdańsku sięga drugiej połowy XVIII wieku. Urządzanie go w do dziś znanym kształcie zapoczątkował opat zakonu cystersów (założyli oni swój klasztor w Oliwie w XII wieku) Jacek Rybiński. 26 lipca 1734 r. król polski August III wydał w ogrodzie na terenie parku ucztę na cześć carycy Anny Iwanownej.
Od 26 listopada 1955 r. w stulecie śmierci poety park nosi imię Adama Mickiewicza - w parku ustawione jest popiersie wieszcza.
Część 13-hektarowej przestrzeni parkowej urządzona jest w stylu angielskim, część w stylu francuskim. Jedną z głównych atrakcji parku jest palmiarnia. Pierwszy tego typu obiekt pojawił się w XVIII wieku. Od tego czasu palmiarnię wielokrotnie przebudowywano. Wewnątrz, w warunkach zbliżonych do naturalnych, oprócz palm rosną m.in. aloesy, agawy, araukarie, bananowce, fikusy, filodendrony, kaktusy, opuncje, storczyki i sagowce
Szacuje się, że rocznie w Parku Oliwskim gości ok. miliona osób, z czego ok. 300-500 tys. osób zwiedza palmiarnię.(PAP)