Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Markowi N. oraz Janowi T.
Chodzi o dostawę dla Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej 16 naczep niskopodwoziowych przeznaczonych do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego. Według prokuratury straty jakie poniósł Skarb Państwa – Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej w związku z nierzetelnym wykonaniem umowy przez zamawiającego to ponad 2 miliony 390 tysięcy złotych.
Marek. N. – wiceprezes firmy z Makowa Mazowieckiego, producenta i dostawcy naczep, został oskarżony o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2 milionów 390 tysięcy złotych Inspektoratu Uzbrojenia MON. Doszło do tego poprzez wprowadzenie zamawiającego w błąd co do roku produkcji naczep niskopodwoziowych NS 600 W, a tym samym ich rzeczywistej wartości znacznie niższej od tej, na jaką opiewało zamówienie. Oskarżony wydał także polecenie podległym mu pracownikom firmy przerobienia znaków identyfikacyjnych VIN w 16 wyprodukowanych naczepach poprzez przerobienie litery C oznaczającej rok produkcji 2012, na literę D oznaczającej rok produkcji 2013. Prokurator zarzucił mu popełnienie przestępstwa z art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego i art. 306 kodeksu karnego.
Natomiast Jan T. został oskarżony o współudział w przerobieniu znaków identyfikacyjnych VIN na 16 dostarczanych Inspektoratowi Uzbrojenia MON naczepach NS 600 W. Prokurator zarzucił mu popełnienie przestępstwa z art. 306 kodeksu karnego.
LEX Zamówienia Publiczne>>
Jak informuje prokuratura, z opinii biegłych z zakresu mechanoskopii wynika, że we wszystkich 16 dostarczonych naczepach stwierdzono przerobienie numeru VIN na ramie pojazdów polegające na nabiciu znaku D na pierwotnie nabitym znaku C. Przerobienie było niewidoczne bez przeprowadzenia specjalistycznego badania. Wszystkie znaki D zostały wykonane przy użyciu tego samego ręcznego znakownika. Stwierdzono ponadto, że na naczepach znajdowały się tabliczki znamionowe przymocowane do nadwozia przy pomocy nitów oraz tabliczki produkcyjne w formie naklejki z oznaczeniami zgodnymi z przerobionym polem numerowym nadwozia. Jak ustalono zdemontowano pierwotnie zamontowane tabliczki oznaczające rok produkcji 2012 oraz zamówiono w firmie zewnętrznej nowe tabliczki wskazujące na rok 2013. Ponadto w naczepach zdemontowano opony oznaczone rokiem produkcji 2012 i założono nowe z numerem seryjnym z roku 2013. Ponadto z opinii biegłych z zakresu budowy maszyn wynika, że większość elementów wyposażenia naczep została wyprodukowana w 2012 roku.
Z opinii biegłego z zakresu wyceny maszyn wynika, że z uwagi na dostarczenie pojazdów z innego rocznika niż zamówiony, zamawiający poniósł szkodę w łącznej kwocie ponad 2 milionów 390 tysięcy złotych. Kwota ta wynika ze spadku wartości handlowej zamówionych pojazdów związanej z rokiem produkcji.
Jak infromuje prokuratura, kwestie dotyczące technicznej strony przerobienia numerów nadwozia, jak też okoliczności samego przetargu, zostały potwierdzone zeznaniami licznych świadków. W oparciu o powyższe ustalono, że przerobienie danych pojazdów służyło dostosowaniu ich do warunków zamówienia. Ustalono też, że naczepy firma wyprodukowała „na zapas” w 2012 roku, licząc na kontrakty z wojska. Po ich produkcji naczepy pozostawały na terenie zakładu.