Ustawa o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, dotyczy przywrócenia zredukowanych połączeń autobusowych przede wszystkim w małych miastach i na wsiach. To realizacja zapowiedzi z lutowej konwencji PiS prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego w ramach pięciu propozycji programowych, tzw. nowej piątki PiS.
Ustawa przewiduje dofinansowanie z Funduszu dla niefunkcjonujących linii komunikacyjnych od co najmniej trzech miesięcy przed wejściem ustawy w życie oraz linii, na które umowa o świadczenie usług dotyczących publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po wejściu ustawy w życie. Odtwarzanie zlikwidowanych połączeń ma odbywać się we współpracy z samorządami gminnymi, powiatowymi i wojewódzkimi. Jednocześnie - jak uzasadniono projekt - nowy Fundusz wraz z Funduszem Dróg Samorządowych (odpowiadającym za budowę i modernizację dróg gminnych i powiatowych) będą stanowić dwa filary przywracania transportu lokalnego.
Projekt zakłada, że dopłata w wysokości nie wyższej niż 1 zł do 1 wozokilometra ma obowiązywać do końca 2021 r. - zakłada projekt. Po tej dacie dopłata będzie ustalana w kwocie nie wyższej niż 0,80 zł do 1 wozokilometra.
Maksymalny limit wydatków z budżetu państwa przeznaczonych na dofinansowanie Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej w 2019 r. wyniesie 300 mln zł, a w latach kolejnych – 800 mln zł (począwszy od 2020 r. do 2028 r.).
Czytaj: Likwidacja białych plam transportowych wymaga wyznaczenia standardów>>