W MSW agenci CBA zjawili się 15 września br. Oficjalne informacje o tym, czego agenci szukają, są skromne.
- Sprawdzamy decyzje dotyczące wsparcia finansowego, udzielania zamówień publicznych i rozporządzania mieniem przez MSW. Interesuje nas czas od 2010 roku do ostatnich dni – informuje rzecznik CBA, Jacek Dobrzyński.
Jak jednak ustaliło tvn24.pl, pierwszą rzeczą, której agenci CBA zażądali od resortu, jest umowa między MSW a Centralnym Ośrodkiem Informatyki o wartości 121 mln zł z lutego 2013. Te 121 mln zł budżetowych środków trafiło do podległego resortowi Centralnego Ośrodka Informatyki. COI jest nazywany "rządowym Microsoftem". Zatrudnia bowiem informatyków, których zadaniem jest tworzenie systemów informatycznych przydatnych państwu. Za te pieniądze mieli oni dokończyć projekt "Pl.id" rozpoczęty 7 lat temu, dzięki któremu Polacy mieli otrzymać nowoczesny dowód osobisty, zawierający dane cyfrowe.
CBA sprawdza czy zawarcie takiej umowy było zgodne z prawem. Ale także, jakie ma korzyści podatnik z wydawania tak ogromnych sum pochodzących z jego kieszeni.
Następny z prześwietlanych projektów to program "standaryzacji komend i posterunków policji", który ma pochłonąć ponad miliard zł budżetowych środków.W Komendzie Głównej Policji, "standaryzacji" na razie zostało poddanych 80 komend (spośród kilku tysięcy). W tym roku liczba urośnie o kolejne 141. Problem z programem "standaryzacji" polega na tym, że budowane w jego ramach jednostki są znacznie droższe, niż te realizowane poza programem. A to efekt zbyt precyzyjnie określonych w "księdze standaryzacji" parametrów.
- Problemem jest opracowana w MSW tzw. księga standaryzacji komend i komisariatów. Zawiera dokładne parametry niemal wszystkich elementów, z których są budowane komendy. Od kafelków na podłogę, po kosze na śmieci stawiane przed budynkiem - wyjaśnia jeden z rozmówców CBA.
Obecnie rozluźniono parametry poszczególnych elementów tak, aby więcej producentów je spełniało. CBA sprawdza m.in. w jaki sposób w MSW pracowano nad zapisami pierwszej "księgi standaryzacji" i czy w związku z jej opracowaniem nie doszło do nieprawidłowości.
Źródło: tvn24.pl